Całkowicie bezpłatnie i o każdej porze będzie można już wiosną ćwiczyć w pobliżu hali sportowej przy ulicy Folwareckiej mięśnie nóg, grzbietu czy ramion. Miasto planuje stworzyć tu siłownię na świeżym powietrzu. To będzie prawdziwy hit!
Znajdzie się tu 14 dwustronnych urządzeń, łącznie 28 stanowisk do ćwiczeń. Wśród nich będą m.in. stepery, rowerki stacjonarne, czy tzw. "wioślarze" i "biegacz".
- To będą stalowe przyrządy, odporne na warunki atmosferyczne i próby zniszczenia. Wszystkie urządzenia mają być zbudowane z grubych rur i zaprojektowane tak, aby były łatwe i bezpieczne w instalacji i obsłudze - mówi Dorota Marzęda, rzeczniczka żorskiego magistratu.
Do każdego urządzenia będzie dołączona instrukcja użytkowania. Dzięki temu osoby w różnym wieku będą mogły tu ćwiczyć swoją kondycję fizyczną. Urządzenia stworzą tzw. "ścieżkę zdrowia". Będą ustawione w taki sposób, że będzie można zaczynać treningi od rozgrzewki, a potem przechodzić do coraz trudniejszych ćwiczeń.
- Szczególnie zależy nam na tym, by do naszego "ogródka zdrowia" przekonały się osoby starsze. Najczęściej z takich obiektów korzysta młodzież. Jednak o zdrowie trzeba dbać niezależnie od wieku - mówi Arkadiusz Stanula, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Żorach. Wie o tym dobrze Kamil Waśko, młody mieszkaniec Roju, który z siłowni MOSiR-u korzysta trzy razy w tygodniu. Sam chwali pomysł siłowni plenerowej. - Taki plac na pewno przyda się w mieście. Wielkim plusem będzie to, że korzystanie z wszystkich urządzeń będzie bezpłatne. Jak będzie okazja, to chętnie tu zawitam - mówi Kamil Waśko.
Starsi mieszkańcy również chwalą "ogródek zdrowia". - Marzy mi się przyjść na taką siłownię "pod chmurką" razem z koleżankami. Teraz mam już swoje lata, jednak przez całe życie byłam ze sportem za pan brat. Dlatego grzechem byłoby nie spróbować skorzystać z takiej fantastycznej "ścieżki zdrowia" - mówi Krystyna Wróbel, mieszkanka centrum.
Poprzez siłownię plenerową Żory wpiszą się w nowy trend w polskim fitnessie, przenosząc aktywność fizyczną na świeże powietrze. - Chcemy inwestować w sport i rekreację. Takie place zdrowia znajdują się już w wielu miastach Polski. Mam nadzieję, że u nas też się spodoba - mówi Waldemar Socha, prezydent Żor. Nasz "ogródek zdrowia" będzie ogrodzony i monitorowany. Teraz urzędnicy zastanawiają się, czy urządzenia instalować w parku Cegielnia, czy obok sezonowego lodowiska przy Folwareckiej.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?