Dworzec PKP w Żorach: Zrujnowany budynek zostanie odnowiony za 13 mln zł [ZDJĘCIA]

Budynek dworca kolejowego w Żorach jest zamknięty na cztery spusty, drzwi mają założone kłódki, okna zabite są dyktą, gdzieniegdzie na pierwszym piętrze mamy powybijane szyby w oknach, a na całym obiekcie rzuca się w oczy pstrokate graffiti. Od kilkunastu lat budynek dworca PKP to totalna ruina, ale już niedługo to się zmieni. Nasze miasto trzy miesiące temu przejęło od Kolei chylącą się ku upadkowi nieruchomość i zapowiedziało kompleksowy remont. Modernizacja obiektu może rozpocząć się już w przyszłym roku.

- Szacunkowe koszty rewitalizacji obiektu wynoszą 13 mln zł. Zgodnie z planami, inwestycja ma być realizowana w latach 2017-2019. Miasto Żory zamierza ubiegać się o dofinansowanie przedsięwzięcia m.in. ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 - mówi Anna Ujma, doradca prezydenta Żor. Chodzi o pozyskanie pieniędzy na zadanie z zakresu rewitalizacji oraz infrastruktury społecznej i zdrowotnej oraz na działanie związane z rewitalizacją obszarów zdegradowanych.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Dzisiaj budynkiem dworca kolejowego administruje Zarząd Budynków Miejskich w Żorach. - Obiekt jest zabezpieczony, mamy wodę, zabezpieczoną kanalizację - wylicza Joachim Gembalczyk, dyrektor ZBM-u w Żorach. Miasto nadal nie wycofuje się również z pomysłów, aby budynek dworca kolejowego był miejscem aktywizacji osób bezrobotnych i edukacji dzieci oraz młodzieży i aby stał się świetlicą dla matek z małymi dziećmi. Jak zapowiadają od dawna żorscy urzędnicy, po wyremontowaniu obiektu w niezbędnym zakresie zostanie zachowana jego dotychczasowa funkcja dworca kolejowego.

W jaki sposób zostanie odnowiony budynek kolejowy w Żorach? - Pomieszczenia budynku, jak i tereny do niego przyległe, w przyszłości mają zostać zaadaptowane na cele społeczne, w tym m.in: na potrzeby Centrum Integracji Społecznej. Będzie to miejsce aktywizacji osób bezrobotnych i nieaktywnych zawodowo. Będą tu odbywać się warsztaty szkoleniowe, osoby bezrobotne będą miały zapewnione wsparcie edukacyjne i będą odbywać się konsultacje psychologiczne. Poza tym w budynku dworca chcemy utworzyć świetlicę dla matek z małymi dziećmi i babć zaangażowanych w opiekę. To będzie takie międzypokoleniowe i międzyśrodowiskowe miejsce spotkań i wymiany doświadczeń, a także miejsce wsparcia, doradztwa, edukacji w zakresie wychowania, karmienia i opieki nad dziećmi. Trzecia funkcja budynku dworca kolejowego to świetlica środowiskowa, czyli miejsce wychowania, integracji dzieci i młodzieży, w którym będzie okazywana pomoc w odrabianiu lekcji, gdzie będziemy organizować czas wolny i zajęcia warsztatowe dla młodych żorzan - wylicza Anna Ujma, doradca prezydenta Żor.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Wszystkie zmiany będą realizowane w ramach projektu “Stacja - Kultura - poczuj pociąg do kreatywnych działań”, o którym rozmawiali już mieszkańcy z prezydentem podczas konsultacji społecznych. Żorzanie na spotkaniu z Waldemarem Sochą przedstawiali też swoje pomysły, które - być może - również zobaczymy w odnowionych wnętrzach. Mieszkańcy widzieliby tu jeszcze m.in.: stołówkę emerycką, drugi żłobek, restaurację ze śląskim menu, a także małą kawiarenkę, a nawet przedszkole, harcówkę, czy siedzibę rady dzielnicy.

Dworzec w Żorach powstał pod koniec XIX wieku. Uruchomienie kolei nastąpiło 1 września 1881 roku. Dziennie na trasie kursowały trzy pociągi: pocztowy, osobowy i towarowy. Trasa z Żor do Orzesza liczyła 13,33 km. Przełomowym momentem była w 1910 roku budowa kolei do Pawłowic, o długości 12,42 km. W latach międzywojennych powstała linia kolejowa Rybnik-Żory-Pszczyna. W tym czasie budynek dworca został przebudowany.W czasie działań wojennych zabudowania kolejowe i tory uległy zniszczeniom. Po wojnie budynek dworca był niedostatecznie wyposażony, dlatego w mieście rozważano decyzję , by zbudować go na nowo.

W grudniu 1973 r. zelektryfikowano linię Rybnik-Żory-Chybie. Nastał 1989 r., przemiany gospodarcze, które zapoczątkowany powolny upadek kolei w Żorach. Zmniejszono liczbę połączeń, zamknięto bar i kiosk z gazetami, budynek został pozbawiony wody i ogrzewania, zamknięto toalety, świetlicę, w której przez pewien czas działał sklep dla wędkarzy, zamknięto kasę biletową, poczekalnię, przestali pracować ostatni kolejarze. W 2001 roku zamknięto linię Orzesze-Żory-Pawłowice.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!