Dzielnice Żor
: Czego Wam brakuje? Wskazujecie swoje typy!
Remont chodnika, załatanie dziur w drodze, a może wymiana oświetlenia na ulicy? Czego brakuje w Waszych dzielnicach? Swoje propozycje najpilniejszych remontów zgłoście przewodniczącym swoich Rad Dzielnic. Macie mało czasu, bo tylko do następnego piątku, 6 września szefowie Rad Dzielnic mogą zgłaszać do magistratu zadania inwestycyjne, jakie powinny się odbyć w konkretnej dzielnicy w kolejnym roku. Pamiętajcie o tym, że możecie mieć wpływ na to, jak będzie się zmieniać Wasza dzielnica i całe Żory!
- Kolejny rok z rzędu każdej z naszych 15 dzielnic dajemy 50 tysięcy złotych. Nasze miasto tworzy w ten sposób budżet partycypacyjny, na który rzadko stawiają inne miasta - mówi Bronisław Jacek Pruchnicki, doradca prezydenta ds. infrastruktury. W kolejnym roku każda z dzielnic Żor też powinna otrzymać podobny, jak nie większy, przydział środków.
Na co powinny nasze dzielnice wydać pieniądze z miejskiej kasy? Internauci na portalu zory.naszemiasto.pl zgłaszali nam już swoje pierwsze propozycje. Czekamy na kolejne.
- W Kleszczowie przydałyby się latarnie wzdłuż całej ulicy Staropszczyńskiej. Tutaj sporo ludzi chodzi pieszo i jeździ rowerami do Auchan, na Rynek - pisze internautka o pseudonimie "toja", która także proponuje, żeby na tej ulicy postawić fotoradary dla bezpieczeństwa.
Kolejne zmiany proponują mieszkańcy dzielnicy Zachód. - Dzielnica Zachód: brak chodnika na ulicy Armii Krajowej na odcinku od skrzyżowania ul. Rybnickiej sygnalizacja świetlna do ronda na Kradziejówce - pisze "mieszkaniec". Z kolei "Żorzanka" martwi się o ul. Szykowną. - Życzę sobie tylko normalnej drogi na ul. Szykownej - komentuje "Żorzanka".
O tym, że 50 tys. zł dla każdej dzielnicy to za mało, pisze na naszym portalu internauta "Z Sikorskiego". - W dzielnicach nie ma długofalowego planu inwestycyjnego. Naprawia się coś od przypadku do przypadku. Czasem jakiś placyk zabaw, parking i to wszystko. Gdzie baza wypoczynkowa, ogólnodostępna typu basen odkryty, miejsca rekreacyjne, ścieżki rowero we itp.? 80 proc. mieszkańców to osiedla , 80 proc. funduszy inwestycyjnych na Stare Miasto. Kilka tysięcy, które mają rady dzielnic to pieniądze wyrzucone w błoto. Służą zamknięciu ust. Co można zrobić za 50 tys. zł na osiedlu, gdzie mieszka 10 tys. ludzi? - pyta Internauta o psuedonimie "Z Sikorskiego".
Więcej o propozycjach mieszkańców czytaj na portalu: zory.naszemiasto.pl. Swoje propozycje możecie przesłać też na adres: [email protected] i koniecznie powiadomcie szefów rad dzielnic!
Sprawdź jeszcze, czego brakuje Wam w naszym żorskich dzielnicach!
Parada Motocyklistów w Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
