Tarnogórscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową dokonali zatrzymania hurtownika narkotyków z Bytomia, który sprzedawał nielegalny towar dilerom z Tarnowskich Gór. W chwili zatrzymania hurtownika narkotyków z Bytomia, miał on w mieszkaniu przygotowanych ponad tysiąc gotowych "działek" do wprowadzenia na rynek.
Pierwsze informacje o działaniu "hurtowni" dla dilerów zaczęły docierać do tarnogórskich policjantów jeszcze jesienią 2013 roku. Ustalenia wskazywały na osobę nie związaną dotychczas z półświatkiem Tarnowskich Gór. Śledczy potwierdzali informacje, ustalając personalia sprawcy i zawężając obszar jego działania.
- Kryminalni trafili do mieszkania 25-letniego mieszkańca Bytomia wczesnym rankiem, zaskakując sprawcę z towarem. W trakcie przeszukania z użyciem psa tropiącego policjanci znaleźli gotowe do sprzedaży narkotyki w postaci marihuany, amfetaminy oraz mefedronu - mówi Sebastian Korecki, oficer prasowy tarnogóskiej policji.
Z zabezpieczonego towaru można było przygotować ponad 1000 porcji o łącznej czarnorynkowej wartości około 10 tysięcy złotych. - To są ceny hurtowe, a dilerzy jeszcze naliczali swoje marże - dodaje Korecki. W mieszkaniu hurtownika narkotyków z Bytomia znaleziono również 3,5 tysiąca złotych, prawdopodobnie pochodzące z narkobiznesu oraz dokumenty stwierdzające tożsamość innych osób.
Policjanci z Tarnowskich Gór zabezpieczyli również wagę elektroniczną i woreczki służące dilerom do dystrybucji środków odurzających. Zatrzymany usłyszał kilka zarzutów, w tym posiadanie i handel narkotykami, za które grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa. Kryminalni nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie. Dlatego więcej szczegółów nie zdradzają.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?