Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krainę westernu w Żorach promują rysunki Andrzeja Mleczki

Katarzyna Śleziona
Czy w Kleszczówce będzie rodeo? Oferuje je już miasteczko "Western City" utworzone w Ścięgnach koło Karpacza
Czy w Kleszczówce będzie rodeo? Oferuje je już miasteczko "Western City" utworzone w Ścięgnach koło Karpacza Marc Inoliva Soto
Sprawdziliśmy dla Was, jak postępuje budowa krainy westernu, która od listopada ubiegłego roku powstaje w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Okazuje się, że na obszarze 3,6 hektara, przy "wiślance", między ulicą Leśną a stawem Śmieszek widać już fundamenty wszystkich czternastu obiektów utrzymanych w stylistyce Dzikiego Zachodu. W pocie czoła pracuje tu ponad 50 robotników.

Rosną w oczach saloon, biura szeryfa, szkółka niedzielna. Fundamenty wszystkich budynków w miasteczku westernowym są gotowe. Większość z nich posiada już jedną kondygnację.

- Póki co dobra pogoda pozwala nam prowadzić bardzo intensywne prace - mówi Krystian Stępień, prezes spółki miejskiej "Nowe Miasto" w Żorach, inwestor przedsięwzięcia.

Można już także dostrzec zarys 150-metrowej centralnej ulicy, przy której "wyrastają" z ziemi obiekty utrzymane w stylistyce Dzikiego Zachodu.

- Ta główna arteria już wkrótce zostanie wyłożona kostką granitową. Będzie mieć szerokość 20 metrów. Przy tej ulicy z jednej strony będzie znajdować się punkt informacji miejskiej oraz miejsce dla żurawia do czerpania wody. Z drugiej strony będzie zamknięta saloonem, gdzie będzie można wychylić kieliszek whisky, pograć w kości i potańczyć - dodaje Stępień.

W ciągu miesiąca dostrzeżemy zarys wieży w budynku szkółki niedzielnej. W tym oryginalnym budynku w formie kościółka znajdzie się sala konferencyjna dla 50 osób. W podobnym czasie będziemy mogli też zobaczyć charakterystyczne półkole, które z ulicy będzie wyróżniać stodołę z zadaszoną werandą.

- Tutaj na werandzie znajdować się będzie miejsce do grillowania. Budynek przeznaczony będzie do organizowania imprez tanecznych - mówi Krzysztof Banasik z biura architektonicznego Art-projekt w Tychach, projektanta miasteczka.

Budowa innych obiektów, jak centrum zabaw dla dzieci z cukiernią, restauracji meksykańskiej i irlandzkiej, sklepu motoryzacyjnego, a nawet mini zoo, również postępuje w szybkim tempie.

- W ostatniej kolejności powstanie hotel z 92 pokojami noclegowymi i spa - dodaje Stępień.

Od kilku dni pełną parą idzie też kampania billboardowa skierowana do inwestorów, którzy chcieliby otworzyć swój biznes na terenie miasteczka westernowego.

- Rysunki na billboardach stworzył sam Andrzej Mleczko. Już dziewięć takich wielkich reklam zdobi żorskie ulice. Kolejne billboardy będą pojawiać się od kwietnia w całym województwie śląskim, przy trasach wylotowych na Łódź, Kraków czy Wrocław. Pod koniec kwietnia przygotujemy jeszcze konferencję z pokazem woltyżerki i ujeżdżania byka na terenie budowy Dzikiego Zachodu. W ten sposób promujemy nasze przedsięwzięcie - dodaje prezes Stępień.

Budowa miasteczka kosztować będzie 23,5 milionów złotych. 40 procent poniesionych kosztów pokryje unijna dotacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto