- Cieszę się, że żorski szpital w końcu będzie remontowany. Zimą odwiedzałam chorą mamę na oddziale wewnętrznym w lecznicy i czułam przenikliwy ziąb, gdy podchodziłam do okien na korytarzu na parterze budynku. Po ociepleniu obiektu na pewno poprawi się komfort przebywania w szpitalu, zarówno dla pacjentów, jak i wszystkich odwiedzających - mówi Joanna Domańska, mieszkanka Żor.
Jakie zmiany zajdą w szpitalu? - Wyrzucimy azbest z budynku lecznicy, docieplimy ściany i stropodach, wymienimy drzwi i okna - najwięcej w bloku kuchennym, pojawi się też nowa elewacja budynku - wylicza Witold Nowak, dyrektor żorskiego szpitala.
Będą też zamontowane kolektory słoneczne. - Każdy z pięciu kolektorów słonecznych będzie miał 15 metrów kwadratowych. Zapewnią darmowe ciepło - dodaje Nowak.
Będzie też zlikwidowana stara gazowa kotłownia. - Zastąpi ją wydajna i ekologiczna. Zaoszczędzimy na zużyciu energii i ograniczymy ilość zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery. Zmniejszy się również zapotrzebowanie energii cieplnej budynku o, jak szacujemy 2170 megawatogodzin na rok. Za wcześnie jest jednak, by mówić o konkretnych liczbach - dodaje dyrektor Nowak.
Remont szpitala jest realizowana w ramach unijnego projektu, na który miasto dostało z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego 4,2 miliona złotych. To 85 procent wartości całego przedsięwzięcia, które kosztuje prawie 5 mln zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?