To nasz wspólny projekt z Fundacją Filmową Kazimierza Kutza. Zakątków regionu, które Mistrz uwiecznił na celuloidzie jest cała masa. Sporo miejsc zniknęło z powierzchni ziemi, inne zatraciły dawny charakter. Ale są takie, które wciąż, niemal natychmiast przywołują na myśl "Sól ziemi czarnej" albo "Perłę w koronie". I nie tylko Nikiszowiec, nie tylko Giszowiec. Gdyby reżyser raz jeszcze chciał nakręcić któreś ze swoich dzieł, wiele zapomnianych rewirów Bytomia, Świętochłowic, Rudy Śląskiej czy Mysłowic nadal nadawałoby się na tło dla powstańców albo górników.
- Dużo ludzi wciąż zna Śląsk głównie z moich filmów. Sądzę, że możliwość zobaczenia tych miejsc na własne oczy byłaby dla nich ciekawym przeżyciem - podkreśla sam reżyser, a jak dodaje Monika Sadlok z zarządu fundacji, filmowy przewodnik dla samych Ślązaków może być szansą na nadrobienie zaległości w kwestii znajomości swojego regionu.
Fakt. Ręka w górę, kto pamięta na przykład którędy podążał kondukt pogrzebowy w "Paciorkach jednego różańca". Albo gdzie w Katowicach rozgrywały się sceny "Na straży swej stać będę"? Dziś, w ramach przygotowywania przewodnika "Którędy za Kutzem" proponujemy Państwu trzy zagadki związane z miejscami, które powinny pojawić się na tym filmowym szlaku. Oto trzy fotografie z doskonale znanych wszystkim dzieł Mistrza. Jakie zakątki Śląska przedstawiają? Skala trudności jest różna.
*A JEDNAK POLSKIE OBOZY ISTNIAŁY. MOŻE NIE KONCENTRACYJNE I NIE ZAGŁADY, ALE JEDNAK. TUŻ PO WOJNIE ZMARŁO W NICH TYSIĄCE LUDZI, ZATRZYMANYCH JAKO "ELEMENT NIEPEWNY". ZOBACZ FILM I PODYSKUTUJ
*PRZEZ 100 DNI LICZYLIŚMY NA PO, ŻE SPEŁNI OBIETNICE I PORADZI SOBIE Z USTAWĄ
METROPOLITALNĄ. ALE POLITYCY ZAPOMNIELI, CO NAM OBIECALI
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?