Urzędnicy odrzucili ofertę ze względu na rażąco niską cenę, zaproponowaną przez jednego z inwestorów.
- Unieważniliśmy przetarg, bo jego oferta była o 5 milionów niższa od tej, jaką zakłada kosztorys inwestorski, który wynosi 20 mln złotych. Z kolei następna przekroczyła pulę o 8 milionów - mówi Dorota Marzęda, rzeczniczka magistratu.
Dlatego miasto zdecydowało, że w ciągu najbliższych 40 dni ogłosi nowy przetarg.
- W nowej ofercie postawimy dwa warunki. Cena musi być zbliżona do kosztorysu inwestorskiego. Poza tym wykonawca będzie musiał zbudować miasteczko do końca sierpnia przyszłego roku - dodaje.
Żorzanie zastanawiają się, czy w ogóle doczekają się atrakcji. - Póki co, tylko się o nim mówi. Nie wiem, czy go dożyję - mówi Jurek Palik z Żor.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?