Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oni chcą grać w serialach. Casting w Żorach FOTO

Marcin Lustig
Oni chcą grać w serialach. Casting w Żorach
Oni chcą grać w serialach. Casting w Żorach Marcin Lustig
Oni chcą grać w serialach. Casting w Żorach. Oglądacie ,,Dlaczego Ja”, ,,Pamiętniki z wakacji”. Kto wie, może wkrótce zobaczycie tam twarze znane z ulic Żor?

Oni chcą grać w serialach. Casting w Żorach

Dlaczego nie ja? Młodzi żorzanie chcą wystąpić w telewizji. Dla jednych to wakacyjna przygoda, dla innych wstęp do wymarzonej kariery aktorskiej. 27 czerwca w Żorach odbyły się castingi do popularnych programów telewizyjnych, jak: „Pamiętniki z wakacji”, „Dlaczego ja” oraz „Trudne sprawy”.

Aktorstwo? To moje marzenie!

- Od zawsze marzyłam o karierze aktorskiej. Występowałam w przedstawieniach teatralnych organizowanych w mojej szkole, uczęszczałam do kółka teatralnego, brałam nawet udział w specjalnych warsztatach dla początkujących aktorów. Jednak dopiero castingi, jak ten dzisiejszy, otwierają młodym ludziom drogę do profesjonalnego aktorstwa. W końcu od czegoś trzeba zacząć - przekonuje Oliwia Szarek, rezolutna nastolatka, która postanowiła spróbować swoich sił podczas castingu do kultowych już programów, jak „Dlaczego ja” albo „Trudne sprawy”. Mimo, że te paradokumenty nie cieszą się zbyt pochlebnymi opiniami wśród krytyków, to niemal każdy zna teksty jakie pojawiły się w tych produkcjach, jak na przykład słynny „mięsny jeż”. Trudno również uwierzyć, że ktoś nie widział przynajmniej jednego odcinka „Pamiętników z wakacji”.

Kto mógł wziąć udział w castingu? W zasadzie - każdy. Przedstawiciele firmy Tako Media, producenta popularnych produkcji, poszukiwali ludzi niezależnie od wieku, płci, wyglądu i wykonywanego zawodu. Wystarczy szczera chęć sprawdzenia swoich sił i umiejętności aktorskich podczas castingu, by otrzymać szansę zagrania w telewizyjnej produkcji. - Szukamy osób w dosłownie w każdym wieku. Od niemowląt po osoby starsze. Interesuje nas każdy typ urody i charakteru. Nie jest ważne czy ktoś jesteś nieśmiały lub stremowany. Na planie nie raz udało nam się obudzić w takich osobach ukryty talent aktorski - dodaje Katarzyna Faszczewska z organizacji i prowadzenia castingów w Tako Media.

Musieli zagrać podejrzanych o mord

Jednak wśród osób które wzięły udział w castingu, przeważały osoby w przedziale wiekowym od 14 do 17 lat. Przesłuchania do programu odbyły się w hotelu Kameleon. Trwały od godziny 12 do 19. Pierwsi chętni do zaprezentowania swoich aktorskich talentów, pojawili się już o 11. Każdy z uczestników otrzymał scenariusz, na którym była rozpisana rola do zagrania. Przedstawiciele Tako Media uspakajali, że nie trzeba nauczyć się tekstu na pamięć. Wystarczy zapamiętać podstawowe informacje i dać się ponieść własnej interpretacji i emocjom, jakie towarzyszą odgrywanym rolom. Na przesłuchania wchodziło się w sześcioosobowej grupie. Później każdy z uczestników miał dosłownie trzy minuty na to, żeby jak najlepiej zaprezentować się przed włączoną kamerą. A scena, jaką musieli odegrać młodzi żorzanie, nie była łatwa. Każdy z młodych aktorów musiał wcielić się w osobę podejrzaną o popełnienie morderstwa i przesłuchiwaną w tej sprawie na komisariacie. Przedstawicielki Tako Media wcielały się kolejno w policjanta prowadzącego śledztwo oraz żonę zamordowanego. Między nimi a młodymi aktorami wywiązała się burzliwa dyskusja o to, czy podejrzani rzeczywiście są winni zbrodni i z zimną krwią dokonali morderstwa.

- Włączona kamera i oczy pozostałych uczestników przesłuchania wlepione w ciebie, to nie łatwe doświadczenie. Jednak tylko w ten sposób można sprawdzić, jak radzi sobie potencjalny aktor na planie zdjęciowym. Jak może zagrać, jak radzi sobie ze stresem i oczywiście w jaki sposób zinterpretował rolę, w którą miał się wcielić, jakie emocje nim targały i co chciał przekazać poprzez swoją grę - wyjaśnia zasady castingu Katarzyna Faszczewska.

Młodzi ludzie podeszli do przesłuchań bardzo poważnie. Nie bez powodu. Według badań telemetrycznych z 26 kwietnia tego roku wynika, że seriale paradokumentalne cieszą się wśród polskich telewidzów niesłabnącą popularnością. Wystarczy spojrzeć na najnowsze produkcje Tako Media - do których również szukano bohaterów w Żorach - jak „Zdrady” wyprodukowane dla Polsatu (emisja w czwartki o 22.05, 1,36 mln widzów; 12,79 proc. udziału w rynku telewizyjnym). Jednak nie wszyscy zjawili się na poniedziałkowym castingu z myślą o wielkiej karierze i występach na szklanym ekranie. David Pająk zjawił się na castingu, bo chciał przeżyć wakacyjną przygodę.

- Jedyne w co gram na co dzień, to piłka nożna. Nie miałem do tej pory do czynienia z aktorstwem, no chyba, że chciałem wymusić faul i udawałem poważnie kontuzjowanego przez przeciwnika - żartuje Dawid. - Jednak skoro udział może wziąć każdy, to dlaczego nie ja? Nie boję się publiczności. Kamera też mnie nie tremuje. Nawet nauczenie się roli nie budzi we mnie większego stresu. Mam wakacje sporo wolnego czasu, a co mi tam. Wystąpię. A nuż się załapie i w Żorach narodzi się nowa gwiazda filmowa na miarę Marlona Brando? - dodaje na koniec z uśmiechem. Dawid jest jednak w mniejszości. Reszta uczestników podeszła do przesłuchań z pasją i zaangażowaniem, jak Monika i jej koleżanka, Marysia. - Jeżeli człowiek chce zostać dobrym aktorem, to musi zaangażować się w rolę. Musi poczuć emocje i uczucia, jakie targają bohaterem. Tego oczekuje również od nas widz.

Oglądajcie seriale, może zagra ktoś znajomy z Żor

Chce zobaczyć coś autentycznego, a nie marną recytację wkutego na pamięć tekstu - mówi Monika, a wtóruje jej Marysia. - Mamy tylko jedną okazję żeby dobrze wypaść przed kamerą, dlatego trzeba dać z siebie 100 procent i nie ulec stresowi i zagrać jak najlepiej. Inaczej szkoda tracić czas na zrywanie się rano z łóżka. To pierwszy casting jakie został zorganizowany przez Tako Media w naszym mieście. Firma nie wyklucza kolejnych w przyszłości. Wszystko zależy od tego jak podczas przesłuchań zaprezentują się młodzi żorzanie.

Warto też śledzić programy pokroju „Dlaczego ja” lub „Pamiętniki z wakacji” nawet jeśli nie przepadacie Państwo za takimi produkcjami, bo niewykluczone, że wkrótce zobaczycie tam znajomą twarz z naszego miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto