Pożary Żory 2015: Jednego dnia dymiło z dwóch samochodów

Najpierw, krótko przed godziną 10 miejscowi strażacy otrzymali informację o pożarze samochodu dostawczego ford transit na autostradzie A1 na węźle Rowień (w kierunku na Gliwice).

- Ogień zniszczył komorę silnika forda. Pojazd został ugaszony przed naszym przybyciem - informują starszy kapitan Marek Zdziebło, rzecznik żorskiej straży pożarnej. Na akcję pojechały dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Żorach, czyli siedem osób. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że samochód został już ugaszony. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i odłączyli akumulatory w pojeździe. Po oględzinach auta wyszło na jaw, że pożar nastąpił przez zwarcie instalacji elektrycznej.

Do pożaru samochodu strażacy wyjechali także w poniedziałek, około godziny 17.35. Dyżurny żorskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o dymiącym samochodzie marki opel corsa, znajdującym się na osiedlu Korfantego. Na miejsce natychmiast wysłano jeden zastęp Państwowej Straży Pożarnej w Żorach, czyli cztery osoby. Na miejscu okazało się, że pojazd stojący przed blokiem numer 14 został już ugaszony z użyciem gaśnicy. W tym przypadku też została spalona komora silnika, a zniszczeniu uległa instalacja elektryczna samochodu.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! > Kliknij w link!

ZOBACZ TEŻ: Czytaj więcej na temat interwencji strażaków w Żorach w tym roku!