Repatrianci w Żorach: Przyjedzie 10 rodaków ze Wschodu, a nie uchodźcy

Żory, na razie, nie zamierzają przyjmować uchodźców. Swoje działania skupiają na tym, by w mieście mogli zamieszkać kolejni repatrianci. Przyjmują ich od 2007 r. W przyszłym roku w Żorach ma się osiedlić kolejnych 10 rodzin ze Wschodu. Nie wiadomo jeszcze, z jakich krajów przyjadą, ale w grę wchodzą Kazachstan, Uzbekistan, Gruzja czy Tadżykistan.

- Czekam na przyjazd kolejnych rodaków ze Wschodu - mówi 31-letnia Natalia Emelina, która 24 lutego tego roku przyjechała do Żor z Uzbekistanu.

Po pokonaniu prawie 5000 km z Taszkentu, pani Natalia zamieszkała w jednym z mieszkań w żorskiej dzielnicy Rogoźna, gdzie w dawnym budynku przedszkola utworzono sześć mieszkań dla rodaków ze Wschodu.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

- Bardzo podoba mi się w Żorach. O przyjazd starałam się 11 lat. Wróciłam do kraju dziadka, który został wysiedlony. Był dziennikarzem. Niedane było mi go poznać - mówi pani Natalia, która dobrze zna język polski. Ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Obecnie jest stażystką w dziale administracyjno-biurowym Jastrzębsko-Żorskiej Podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

- Na listopadowej sesji radni z Żor będą głosować nad uchwałą, dotyczącą zaproszenia do nas 10 repatriantów z rodzinami. Będziemy też składać wniosek o przyznanie dotacji rządowej na ich przyjęcie. To 1,4 mln zł, które wykorzystamy m.in. na remont mieszkań dla repatriantów - mówi Bożena Köhl-Gudzik, kierownik Zespołu Spraw Społecznych żorskiego magistratu.

Rodacy ze Wschodu zamieszkają w kamienicy, w której dziś działa Bar Mleczny „Krówka” przy ul. Biskupa 38 i 40.

Jak informują w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim, w ramach repatriacji w latach 1997-2014 w województwie śląskim osiedliło się 581 osób. W latach 2005-2015 w ramach repatriacji najwięcej rodaków ze Wschodu zamieszkało w gminach: Bytom - 43 osoby, Żory - 41, Gliwice - 30, Będzin - 24, Zabrze - 16, Chorzów - 16, Racibórz - 14, Katowice - 14. Obecnie repatriacja ma charakter indywidualny, a nie masowy, jak poprzednie w latach pięćdziesiątych XX wieku.