Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stalking w Żorach. 34-letni prześladowca zatrzymany przez policję

Jacek BOMBOR
Stalking w Żorach. 34-letni prześladowca zatrzymany przez policję
Stalking w Żorach. 34-letni prześladowca zatrzymany przez policję arc.
Stalking w Żorach. 34-letni prześladowca zatrzymany przez policję. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd tymczasowo aresztował 34-letniego mieszkańca Żor, który przez ostatnie miesiące nękał swoją byłą partnerkę. Kiedy kobieta poprosiła o pomoc mundurowych, oburzony stalker zaatakował i tych.

Stalking w Żorach. 34-letni prześladowca zatrzymany przez policję

Na wniosek śledczych i prokuratora sąd tymczasowo aresztował 34-letniego mieszkańca Żor, który przez ostatnie miesiące nękał swoją byłą partnerkę. Kiedy kobieta poprosiła o pomoc mundurowych, oburzony stalker zaatakował i tych. Za złośliwe i powtarzające się nagabywanie, groźby pozbawienia życia i znieważenie mundurowych mężczyzna w więzieniu może spędzić 3 lata.

Żorscy stróże prawa zatrzymali stalkera po tym, jak po raz kolejny nagabywał byłą partnerkę, gdy ta zawoziła dziecko do przedszkola. Wystraszona i zmęczona, zachowaniem mężczyzny, kobieta poprosiła o pomoc mundurowych.

- Gdy patrol przybył na miejsce 34-latek zdążył odjechać swoim samochodem. Został jednak zatrzymany już po kilku minutach. Mężczyzna zanim trafił do policyjnej celi, stawiał opór, nie wykonywał poleceń mundurowych, był agresywny i wulgarny, a także bardzo pobudzony. W krótkim czasie wielokrotnie znieważył interweniujących. Wczoraj śledczy przedstawili 34-latkowi zarzuty uporczywego nękania 29-latki, gróźb karalnych oraz słownego ataku na interweniujących stróżów prawa - wyjaśniają żorscy policjanci.

Wkrótce sąd zdecyduje o wymiarze kary dla stalkera, póki co wysłał go za kratki na najbliższe 3 miesiące.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto