Zamykają miasteczko westernowe w Żorach. Dziki Zachód czynny do końca października

- Ze względu na prace budowlano-inwestycyjne musimy zamknąć miasteczko od 1 listopada. Dla klientów szykujemy wielkie atrakcje. Na wiosnę będzie gotowy m.in. trójwymiarowy zjazd do starej kopalni - tzw. Tajemnicze Podziemie, rollercoaster ukryty w skale oraz Western Hotel dla 110 gości - mówi Tomasz Wesecki z "Miasteczka Twinpigs" Spółka z o.o., dzierżawcy westernu przy "wiślance". - W trosce o komfort i bezpieczeństwo klientów musimy zamknąć cały Dziki Zachód. Otwarcie przewidujemy wstępnie na Wielkanoc. Od tego czasu Miasteczko Twinpigs będzie obiektem całorocznym, z programem specjalnym i atrakcjami na zimę - dodaje Wesecki.

Co stanie się z pracownikami z westernu? - Część osób była u nas zatrudniona tylko sezonowo, część ma umowę o pracę. W zimie będziemy promować miasteczko także poza województwem śląskim i myśleć o tym, jakie jeszcze atrakcje tu zaproponować - dodaje.

Niestety, od przyszłego sezonu w miasteczku podrożeją bilety. Za bilet normalny będziemy musieli zapłacić już 39,90 zł. - Mimo że będą nowe atrakcje i doznania, to moim zdaniem, cena będzie zbyt wygórowana. Kto sobie na to pozwoli? - pyta Kamil Klon, mieszkaniec Roju.

Wiele atrakcji

Nocne zwiedzanie westernu w cenie.
Codziennie od godz. 17 mieszkańcy mogą za darmo zwiedzać krainę kowbojów, i zobaczyć dwa pokazy, bez korzystania z atrakcji. Od godz. 17 można też kupić tzw. bilet wieczorowy za 19,99 zł i korzystać z atrakcji, jak np.: Cinema 5d, Planetarium 3D, karuzeli przypominającej UFO, małego rollercoastera w kształcie gąsienicy. Miasteczko w dzielnicy Kleszczówka czynne jest od poniedziałku do czwartku w godz. 10-19, a w pozostałe dni do 20.

Ile powinny kosztować bilety do westernu i innych parków rozrywki?

Zdjęcia z otwarcia żorskiego westernu (15 czerwca tego roku):

Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM

*\

*

*

**