Złodziej w Żorach ukradł zdrapki Lotto. Liczy na wygraną?

Policanci dawno nie mieli takiego zgoszenia. Okazało się, że jeden z klientów Żabki połasił się na całe opakowanie szczęśliwych zdrapek Lotto.
Kradzież miała miejsce o godzinie 18. w jednym ze sklepów przy ulicy Wodzisławskiej. Złodziej, wykorzystując nieuwagę ekspedientki, zabrał opakowanie losów.

- To była spora ilość, bo wartość kuponów to 637 złotych. Poszkodowana właścicielka sklepu ma 46-lat - wyjaśnia Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej policji.

Najpewniej zodziej liczy, że wśród zdrapek odnajdzie te z wygraną. Kto wie, może mu się poszczęści. Bo nawet 13-go w piątek padały wygrane w zdrapce.
W ostatnim tygodniu mieszkańcy wygrywali 7 tys. (Szczecin, Świdnica), w Chorzowie ktoś wydrapał w Chorzowie, ale padło i 50 tys. zł w Gończycach, a po 40 tys. wygrywali mieszkańcy w Złocieńcu i Pszczynie.

Kwota wypła­co­nych wygra­nych w Zdrap­kach od piątku do ponie­działku to ponad 4 mln 470 000 zł.
Jak sądziecie, złodziej liczy na dobry los? Przed nim kilka godzin drapania...