Żory: klub kulturalny na dworcu?

Klub kulturalny, filię banku, uczelnię dla seniorów, pocztę, a przede wszystkim kasę biletową - to chcielibyśmy widzieć dziś w budynku dworca PKP w Żorach. Zabytkowy obiekt od co najmniej 20 lat niszczeje na naszych oczach i mało z niego pożytku.
Dwa lata temu zlikwidowano tu kasę biletową i usunięto duży rozkład jazdy pociągów, mimo że w naszym mieście funkcjonuje nadal kilka połączeń. Z Żor kursują pociągi np. do Rybnika, czy Pszczyny. Kilka miesięcy temu zamknięto także tutejszą ajencję pocztową.
Na dworcu działa jedynie sklep zoologiczny, a obok budynku - także sklep z artykułami dla gołębi.
Mieszkańcy chcieliby, aby w inny sposób zaadaptować to miejsce. - Mieszkańcy niemal każdej dzielnicy Żor, także tych na obrzeżach, mają swoją świetlicę, gdzie mogą się spotykać. My na Kleszczówce nie mamy takiego obiektu. Idealnym miejscem na utworzenie klubu kulturalnego w dzielnicy byłby dworzec. Byłoby tu jeszcze miejsce na pocztę, filię banku. Trzeba też przywrócić tu kasę biletową - mówi Marek Heesch, mieszkaniec ulicy Ks. Karola Miarki na Kleszczówce.
Inni też mają ciekawe pomysły. - Na Kleszczówce mieszka wielu seniorów. W budynku PKP mogłaby powstać na przykład filia Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Teraz musimy jeździć na drugi koniec miasta, na osiedle Sikorskiego - dodaje Danuta Kłosek, mieszkanka ul. Dębowej.
A jakie plany wobec dworca PKP mają urzędnicy? - Nie jesteśmy właścicielami budynku, więc nie możemy wcielać żadnych planów w życie. Chcemy tu jednak z powrotem otworzyć kasę biletową i być może stworzyć klub kulturalny dla mieszkańców Kleszczówki - mówi Waldemar Socha, prezydent Żor.
Jak pisaliśmy w środę w artykule "Na żorskim dworcu PKP kupisz rybki, ale nie bilet", władze Żor od co najmniej pięciu lat walczą z koleją o przejęcie dworca. - PKP chce nam oddać budynek w długoletnią dzierżawę, ale żąda astronomicznej kwoty, która przewyższa wartość rynkową tego typu nieruchomości. Pół roku temu przesłaliśmy do PKP swoją propozycję cenową, która była o 40 procent niższa od proponowanej przez nich. Teraz czekamy na odpowiedź - wyjaśniał prezydent Waldemar Socha.
Władze Kolei chcą oddać budynek w dzierżawę miastu, ale obie strony nie potrafią się dogadać co do ceny tej nieruchomości. - Jednak pomysł utworzenia na terenie dworca kulturalnego centrum dla mieszkańców dzielnicy Kleszczówka bardzo nam się podoba - mówi Kamil Migała z zespołu prasowego PKP S.A.
Dworzec kolejowy w Żorach powstał pod koniec XIX wieku. Od 1884 roku można było z miasta dojechać do Katowic. W październiku 1936 roku na stację w Żorach wjechał pierwszy pociąg z Rybnika. Przez następne lata kolej prężnie się rozwijała. 20 lat temu zlikwidowano wiele połączeń, a potem było już tylko gorzej.
a Co powinno znaleźć się w budynku dworca PKP w Żorach?

Komentuj na: www.zory.naszemiasto.pl lub [email protected]