Żory: Łukasz Rzymanek zatrzymał złodzieja, poza godzinami pracy w policji
Jeden był wysoki i chudy. Wziął czteropak piwa, poszedł do kasy i zapłacił. Drugi, mniejszy i "po siłowni" wziął puszkę piwa i wyszedł ze sklepu, nie płacąc. Ruszyłem za chłopakiem i wtedy się zaczęło - wspomina Łukasz Rzymanek, policjant z Żor, który poza godzinami pracy, zatrzymał 18-letniego złodzieja piwa na terenie stacji paliw przy ul. Wodzisławskiej. Do kolegi dołączył jego rówieśnik, który wdał się w pyskówkę z mundurowym. Pan Łukasz doprowadził obu agresywnych 18-latków do sklepu, zadzwonił po patrol policji, nie dopuszczając, aby uciekł któryś z młodych mężczyzn. Od 18-latków była wyczuwalna intensywna woń alkoholu.
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!
- Interweniujących policjantów przywitało aroganckie i lekceważące zachowanie nastolatków. Z każdą minutą rosła też ich agresja. Złodzieje wyzywali stróży prawa, grozili, że ich załatwią, szarpali za mundury, a nawet opluli. Odmawiając wykonywania poleceń i cały czas grożąc policjantom, w końcu zostali zatrzymani i dowiezieni do komendy - relacjonuje asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Podczas przesłuchań okazało się, że mężczyźni są pijani. - Po wytrzeźwieniu śledczy przedstawili im zarzuty. Obaj przyznali się do winy i wyrazili skruchę. Każdy z nich złożył również wniosek o dobrowolne poddanie się karze. 18-letnim mieszkańcom Żor grozi nawet do 3 lat więzienia - dodają policjanci.
Sierżant sztabowy Łukasz Rzymanek pracuje w żorskiej policji od 2007 roku. Pan Łukasz jest także szefem Stowarzyszenia Ratowniczego Iskra Żory, które propaguje m.in. udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej. W tym roku znalazł się w teamie Pokojowego Patrolu podczas 20. Przystanku Woodstock. Oprócz tego pan Łukasz fotografuje, rysuje, jeździ na motorze, żegluje, a nawet skacze na bungee. Czytaj więcej na temat pana Łukasza - to człowiek o wielu pasjach [ZDJĘCIA]
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?