Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: Wszystko dla Jana Pawła II

Katarzyna Śleziona
Katarzyna Śleziona
Wielu mieszkańców Żor jedzie do Rzymu 1 maja. Będą uczestniczyć w mszy beatyfikacyjnej Jana Pawła II. Dla papieża Monika wygrała konkurs, ksiądz ma pieśń.

Wielu mieszkańców Żor wybiera się na mszę beatyfikacyjną Jana Pawła II do Rzymu, którą 1 maja odprawi Benedykt XVI. Na uroczystości nie zabraknie ks. Wiesława Hudka z parafii św. Brata Alberta na Kleszczówce, który w szóstą rocznicę śmierci papieża Polaka napisał "Pieśń ku czci Jana Pawła II".

- 30 kwietnia wylatuję do Rzymu. Dzień później o 10 będę już na liturgii na Placu Świętego Piotra. Może potrwać z trzy godziny. Chciałbym też pójść się pokłonić szczątkom Jana Pawła II. Pierwszego maja wracam do Polski. Muszę zdążyć na Pierwszą Komunię Świętą swojej chrześnicy - mówi ks. Wiesław Hudek, który zdążył poznać Jana Pawła II.

Wspomina 2004 rok, przed jego śmiercią. - To był luty. Dziesiąta rocznica moich święceń kapłańskich, która wypadała 14 maja. Już wtedy papież był chory. Pamiętam, że na modlitwie Anioł Pański pozdrowił naszą grupkę ze swojego okna. Krzyknęliśmy trzy razy "Szczęść Boże" - wspomina ks. Hudek.

Grupa miała spotkać się dopiero na nieszporach w Bazylice Św. Piotra. - W międzyczasie jeden z księży dostał wówczas telefon od biskupa Dziwisza z niezwykłą propozycją. Biskup powiedział, że jak chcemy widzieć się z papieżem, to o godzinie 19 mamy być przy Bramie Spiżowej - wspomina ks. Hudek.

Nie zastanawiając się zbyt wiele wysłali kolegę po sutanny, bo byli tylko w koszulach z koloratkami. - Na spotkaniu z papieżem byliśmy wstrząśnięci. Papież był prawie nieobecny. Mieliśmy wrażenie, że śpi. Jednak jego spojrzenie mówiło wszystko. Że cię zna, że wszystko wie. Jan Paweł II się rozluźnił, gdy robiliśmy zdjęcie zbiorowe, a ja zaintonowałem "Matkę Piekarską". Zaczął uderzać w oparcie fotela i powiedział, że pamięta Śląsk, Piekary. To było przeżycie niesamowite. Potem nikt z nas nie wierzył, że stanie się najgorsze - dodaje ks. Hudek.

W maju do Rzymu wybiera się też Monika Przątka, uczennica Gimnazjum nr 3 w Żorach, laureatka konkursu "Z Wadowic do Rzymu, z Roju do grobu Jana Pawła II", w której nagrodą jest autokarowa pielgrzymka do Włoch. 16-letnia dziewczyna chce pomodlić się nad grobem Jana Pawła II. Czeka również na audiencję u Benedykta XVI.

- Do Włoch jadę na wycieczkę życia. Jan Paweł II to dla mnie autorytet - mówi Monika. Aby wygrać konkurs i wycieczkę do Włoch musiała przeczytać trzy tomy książek o papieżu Polaku i zdobyć wiedzę o przełomowych wydarzeniach związanych z jego procesem beatyfikacji.

- Monika solidnie przygotowała się do konkursu. Wierzyłam, że wygra - mówi Jolanta Ryba, nauczycielka religii z Gimnazjum nr 3 w Żorach. Przy okazji dziewczyna zwiedzi Asyż, Bolonię i Rzym.

Na wycieczkę pojadą też uczniowie Gimnazjum nr 5, których szkoła w tym roku obchodzi 10 rocznicę nadania imienia Jana Pawła II.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto