Żory: zarzut gwałtu... Gwałtu nie było, tylko kradzież 9 tys. zł
Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi 35-letniej mieszkance Jastrzębia-Zdroju, która ukradła 9 tys. zł z mieszkania swojego znajomego. Oboje trafili do policyjnego aresztu. Kobieta próbowała bronić się i stwierdziła, że 59-letni mężczyzna ją zgwałcił. Okazało się, że to było kłamstwo.
- Po spotkaniu w mieszkaniu mężczyzny kobieta zaalarmowała policjantów, że została zgwałcona. Jednocześnie 59-latek złożył zawiadomienie o kradzieży 9 tysięcy złotych, bo jak ustalili śledczy, mężczyzna miał przekazać znajomej tysiąc złotych. Kiedy zostawił ją na chwilę w pokoju z kopertą pełną pieniędzy, ta ukradła je i ukryła. Po tym jak oboje trafili na komendę, w czasie przeszukania u 35-latki policjanci odnaleźli plik skradzionych banknotów. Choć kobieta nie przyznała się do kradzieży twierdząc, że pieniądze jej się należały, śledczy przedstawili jej zarzuty. Zarzutów nie usłyszał natomiast 59-latek, gdyż okazało się, że jego zachowanie nie wyczerpało znamion przestępstwa - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Czytaj więcej na temat innych zdarzeń kryminalnych w Żorach w tym roku!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?