MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek na obwodnicy Żor. Czołowo zderzyły się honda i ford. Dwie osoby w wyniku odniesionych obrażeń trafiły do szpitala

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
W wypadku ucierpiał kierowca hondy i pasażer forda.
W wypadku ucierpiał kierowca hondy i pasażer forda. KMP Żory
Jak na razie nie wiadomo, z jakiej przyczyny doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów na obwodnicy Żor, na ulicy Nad Rudą. W wypadku, w którym uczestniczyły honda i ford ucierpiały dwie osoby. - Do szpitala trafili kierowca hondy i pasażer forda - informuje mł. asp. Marcin Leśniak, p.o. rzecznika prasowego KMP w Żorach.

Groźny wypadek na obwodnicy Żor. Na ul. Nad Rudą czołowo zderzyły się honda i ford. Dwie osoby trafiły do szpitala. Kilka godzin utrudnień

Poważny wypadek w Żorach. W poniedziałek, 3 stycznia, około godziny 16:20, na obwodnicy miasta, na ulicy nad Rudą doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów. W prawidłowo jadącego forda uderzyła jadąca z przeciwnej strony honda.

- 44-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego na prostym odcinku drogi z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z fordem rangerem - relacjonuje mł. asp. Marcin Leśniak, p.o. rzecznika prasowego żorskiej policji.

Samochodami podróżowały w sumie trzy osoby. W fordzie oprócz kierowcy - 26-letniego obywatela Holandii - przebywał także pasażer. Mężczyzna z urazem kręgosłupa trafił do szpitala. Pomocy medycznej wymagał także sprawca zdarzenia, 44-letni kierowca hondy.

- W wyniku zdarzenia, mężczyzna doznał urazu nogi i głowy. Podejrzewano również u niego obrażenia wewnętrze - mówi mł. asp. Marcin Leśniak, dodając, że 44-latek podobnie jak pasażer forda trafił do szpitala w Żorach.

Na miejscu wypadku interweniowały wszystkie służby ratownicze. Oprócz policji, obecne była także co najmniej dwa zastępy straży pożarnej oraz karetki pogotowia.

Wypadek na żorskiej obwodnicy spowodował ogromne utrudnienia w ruchu. Na ul. Nad Rudą powstał ogromny korek. Ten ciągnął się aż do kolejnych rond w kierunku autostrady A1. Przez około trzy godziny ruchem kierowała policja.

Jak wynika z najnowszych ustaleń policji, obaj kierowcy byli trzeźwi. Okazuje się jednak, że 44-latek prowadzący hondę nie powinien znaleźć się za kierownicą samochodu.

- Kierujący od 14 lat posiada decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami - wyjaśnia mł. asp. Marcin Leśniak, który dodaje, że szczegółowe okoliczności zdarzenia wciąż są ustalane.

W wypadku ucierpiał kierowca hondy i pasażer forda.

Groźny wypadek na obwodnicy Żor. Czołowo zderzyły się honda ...

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto