Jastrzębie-Zdrój: jednego dnia potrącił kobietę i stracił prawko. Drugiego i tak wsiadł i...spowodował stłuczkę
Cofając samochodem nie zauważył kobiety, więc w nią wjechał. Stracił prawko, bo już dawno przekroczył liczbę punktów karnych, a auto nie miało przeglądu. Następnego dnia i tak wsiadł w auto i... znowu doprowadził do wypadku.
Mowa o nieodpowiedzialnym 25-latku z Jastrzębia-Zdroju. Do potrącenia pieszej doszło przy ulicy Gagarina. Kobieta szła wzdłuż jezdni, gdy najechał na nią cofający samochód prowadzony przez 25-latka.
- W efekcie kobieta przewróciła się i uderzyła o podłoże. Na szczęście jej życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Po przebadaniu przez Zespół Pogotowia Ratunkowego okazało się, że kobieta ma uraz prawej nogi, stłuczenie. W trakcie wykonywanych czynności wyszło na jaw, iż kierujący przekroczył już dopuszczalną ilość punktów karnych oraz że dowód rejestracyjny z samochodu został już wcześniej zatrzymany z powodu braku aktualnych badań technicznych pojazdu. Stróże prawa zatrzymali prawo jazdy - wyjaśnia Halina Semik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Tymczasem wczorajszej nocy o 4.30 nad ranem policjanci zostali wezwani do kolizji przy ulicy Orlej. Jakież było zdziwienie policjantów, gdy w kierowcy opla rozpoznali 25-latka, któremu dzień wcześniej zabrali prawko.
- Tym razem na skrzyżowaniu ulicy Pszczyńskiej z Orlą kierujący samochodem opel nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Przejeżdżając na czerwonym świetle, uderzył w kierującego audi. Teraz o losie kierującego będzie decydował sąd - wyjaśnia policjanta.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?