Odwołując się do art. 284 k.k. "Przywłaszczenie musi mieć charakter trwały, co oznacza wystąpienie po stronie sprawcy animi rem sibi habendi (...) na niezawiadomieniu właściwego urzędu o znalezieniu rzeczy (art. 125 kw)" a także "Jeżeli wartość przywłaszczonej rzeczy nie przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia sprawca odpowiada za wykroczenie (art. 119 kw). Przywłaszczenie prawa majątkowego zawsze stanowi przestępstwo z art. 284 k.k., niezależnie od wartości prawa." Osoba przywłaszczająca czyjś majątek i niezawiadamiająca o tym fakcie służb do tego powołanych podlega karze pozbawienia wolności do lat 4. Musicie rozróżnić fakt ZNALEZIENIA czegoś a PRZYWŁASZCZENIA. Macie rację, osobnik ten nie jest złodziejem, on "jedynie" przywłaszczył sobie czyjeś pieniądze, a nie jak to mówicie "znalazł". Znaleźć można banknot 50 zł zakopany w piaskownicy, a nie 1000 zł, które omylnie zostały niewyjęte ze szczeliny bankomatu. To tak jakbyście zobaczyli otwarty samochód z kluczykami w stacyjce i stwierdzili, że znaleźliście to auto i jest od tej pory Wasze. Zastanówcie się nad tym co wypisujecie, bo to woła o pomstę do nieba. Na zakończenie chciałbym dodać, że gdyby owa osoba przywłaszczająca zgłosiła ten fakt na policję, zostałaby zapewne nagrodzona przez właściciela gotówki. A tak zamiast jakiejkolwiek nagrody, czeka tego Pana kara pozbawienia wolności do lat 4.