Miasto ma pomysł na rewitalizację Zielonego Jaru, ale są problemy. Nikt nie zgłosił się do przetargu

Z początkiem lipca, miasto ogłosiło przetarg dotyczący pierwszego etapu rewitalizacji Zielonego Jaru. W ramach zadania przewidziano wykonanie nowych nawierzchni z kostki betonowej i stopni blokowych, montaż ławek betonowych, donic i koszy na śmieci. Wykonawca miałby również za zadanie nasadzić nową zieleń, która miałaby pojawić się na rabatach i w donicach. Do przetargu zgłosiły się dwie firmy, z czego najtańsza oferta opiewała na niemal 220 tysięcy złotych. Z kolei w budżecie miasta na realizację zamówienia zabezpieczono zdecydowanie mniejszą kwotę, bo 100 tysięcy złotych. Przetarg unieważniono.

- Pierwsze postępowanie - budowa ścieżek pieszych wraz ze schodami terenowymi w ramach zadania inwestycyjnego pn: “Rewitalizacja Zielonego Jaru” przy ul. Boryńskiej w Żorach- etap I zostało unieważnione z uwagi na to, że cena oferty z najniższą ceną przewyższyła kwotę, którą Miasto zamierzało przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia. W związku z tym ponownie ogłoszono postępowanie przetargowe, jednak ograniczono zakres inwestycji - mówił nam Adrian Lubszczyk, Naczelnik Wydziału Promocji, Kultury i Sportu.

Po unieważnionym pierwszym przetargu, Zielony Jar miał przejść modernizację etapami. Obecnie są już realizowane roboty z branży elektroenergetycznej, polegające na wykonaniu nowego oświetlenia. Miasto ogłosiło jednak przetarg na wykonanie ciągu pieszego wraz z stopniami terenowymi w czaszy Jaru, od istniejącego chodnika w rejonie siłowni zewnętrznej do ulicy Boryńskiej.

- Pozostałe etapy inwestycji, w tym nasadzenia roślinności, mała architektura oraz kolejne ścieżki są przewidziane do realizacji w kolejnych latach - dodawał Adrian Lubszczyk.

Pojawił się jednak kolejny problem, gdyż do przetargu nie zgłosiła się żadna firma. Po raz kolejny więc, przetarg został unieważniony.