Sezon na morsowanie w Żorach rozpoczęty. Pierwsze morsy wskoczyły do zimnej wody kąpieliska Śmieszek. "Super sprawa!" Zobaczcie
Idzie zima, temperatury spadają coraz niżej, a to dobry czas, żeby... zacząć morsowanie. W niedzielę, 7 listopada po raz pierwszy w zimowym sezonie 2021/22 na żorskim Śmieszku, kąpieli w chłodnej wodzie stawu kąpielowego zażywały morsy z grupy biegowej Luxtorpeda, którą specjalnie na rzecz morsowania nazwano Morstorpedą.
Wprawdzie wykonywanie przerębla w lodzie nie było jeszcze konieczne, ale możliwość korzystania z zimnej wody uradowała morsów.
- Woda jest chłodna, zatem to już ten czas. Rozpoczynamy, jak zawsze w pierwszą niedzielę listopada - mówiła Renata Irytowska, prezes stowarzyszenia Morstorpeda.
Mniej więcej w okolicach godziny 12:00, po krótkiej rozgrzewce, około kilkudziesięcioosobowa grupa morsów w różnym wieku, przyodziana jedynie w czapki i stroje kąpielowe, weszła w wody Śmieszka.
Rozpoczęcie sezonu morsowania bez prezes Morstorpedy nie mogło mieć miejsca. Jak przyznała pani Renata, w niedzielę zainaugurowała swój trzeci rok z morsowaniem. Od tego czasu u siebie samej zauważyła spore zmiany jeśli chodzi o zdrowie.
- Jest różnica. Nie choruję, nie przeziębiam się. Morsowanie korzystnie też wpływa na nastrój. Jesienna chandra, stany przygnębienia, śmiem twierdzić, że mijają - wyliczała plusy wchodzenia do wręcz lodowatej wody, Renata Irytowska, dodając, że w takim towarzystwie po prostu nie można nie mieć nastroju.
Mimo chłodnej wody, atmosfera była bardzo gorąca. Nie schłodziło jej nawet wejście do Śmieszka, gdzie odporności - to jeden z plusów morsowania - uczestnicy inauguracji sezonu nabywali przez kilkanaście minut. Niektórzy do wody wchodzili po kilka razy.
- Jak co roku, super sprawa. Nie można się doczekać, aż nadejdzie ten moment. Polecam każdemu - stwierdziła krótko, wychodząc z wody, jedna z morsujących osób, pani Agnieszka.
Napięcie wokół Tajwanu. Chiny rozpoczęły manewry
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?