Żory droga dojazdowa do ZWUS-u. Na razie nie ma takich planów
Co dalej z drogą dojazdową do dawnych Zakładów Wytwórczych Urządzeń Sygnalizacyjnych zlokalizowanych przy ul. Fabrycznej na Kleszczówce? Według planów sprzed kilku lat przyszła trasa miała połączyć istniejącą ul. Fabryczną z ul. Boczną przed Parkiem Piaskownia.
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!
- Dziś nie ma takiego łącznika, ale powstanie. To przedłużenie będzie wielkości około 1 kilometra. Ciężki ruch samochodów z centrum dzielnicy zostanie zepchnięty na jej obrzeża. Mieszkańcy ulicy Mikołowskiej na pewno odetchną z ulgą - mówili nam blisko trzy lata temu żorscy urzędnicy. Rok temu nie wykluczali, że droga dojazdowa do ZWUS-u powstać dzięki pieniądzom uzyskanym z kolejnej edycji Programu "Schetynówki". To program, który był dofinansowany w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Co dzisiaj wiemy w tym temacie?
Czytaj też: Czy ZWUS można było uratować?
- Budowa drogi dojazdowej do ZWUS nie mogła zostać zrealizowana w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Na obecny czas droga nie jest ujęta w planach budżetu - usłyszeliśmy w biurze promocji i informacji żorskiego magistratu.
Tymczasem o drodze dojazdowej do terenów po dawnym ZWUS-ie marzą mieszkańcy Kleszczówki, zwłaszcza z ul. Mikołowskiej, którą codziennie pokonuje wiele ciężarówek, wożących m.in. rury, kruszywo, piasek, czy złom. - U nas w dzielnicy mamy hałas nie tylkoz pociągów, ale i ciężarówek - jest nie do zniesienia. Taka droga byłaby dla nas na wagę złota - mówi nam pani Maria, mieszkanka ul. Mikołowskiej. Dziś na około 30-hektarowym terenie ZWUS-u działa kilka firm. Budowa drogi może kosztować ok. 4 mln zł.
ZWUS były chlubą Żor i w latach największej świetności - w latach 60. i 70. dawały zatrudnienie ponad 1000 pracownikom. ZWUS produkowały rozmaite urządzenia dla kolei, od tych wielkości mikro, po te ważące 15,20 ton. Pierwsze gotowe wyroby fabryka w Żorach wyprodukowała już jesienią 1952 roku. Produkowała wszystkie urządzenia dla kolei, które widać np. gdy stajemy na peronie - wtedy widzimy np. latarnie, semafory, zapory drogowe, lampy. Urządzenia były rozsyłane po całej Polsce i szły na eksport np. do Szwecji, Węgier, Czechosłowacji. Potem urządzenia montowały Kolejowe Zakłady Zabezpieczenia Ruchu Łączności. Niestety w 2000 r. ZWUS zlikwidowano.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?