Szkoła w Rogoźnej rozbudowana za miliony, a w salach za gorąco
W lutym 2020 roku po raz pierwszy uczniowie zasiedli w nowiutkich ławkach, w jasnych, pięknie pomalowanych salach lekcyjnych w nowej, dobudowanej części ZSP 8 w Żorach. Szkoła w Rogoźnej robi ogromne wrażenie i już teraz można śmiało powiedzieć, że stała się kolejną wizytówką naszego miasta.
Nowy budynek składa się z czterech kondygnacji, a jego powierzchnia to 3186,70 m2. W rozbudowanym obiekcie powstało aż jedenaście sal lekcyjnych, sala gimnastyczna wraz z szatniami, toaletami i prysznicami, świetlica, szatnie, pokój nauczycielski oraz toalety.
Jednak jest też problem. W kilku salach lekcyjnych jest... za gorąco. Sprawę wzięli w swoje ręce rodzice uczniów z Rogoźnej. Pod petycją do władz Żor podpisało się ponad 100 osób.
- Zwracamy się z prośbą o wyeliminowanie uciążliwości związanych z nadmiernym nagrzewaniem się trzech sal lekcyjnych znajdujących się w naszej szkole. Prosimy również o stworzenie możliwości przewietrzania sal. W salach tych na co dzień przebywają uczniowie klas 1-3. System rekuperacji nie spełnia swoich funkcji. W słonecznych dniach temperatura przekracza 30 st. przy temperaturze 22. Okna nie mają możliwiości otwarcia, brak rolet - napisano w piśmie skierowanym do urzędników.
Sprawa została poruszona na sesji Rady Miasta. Radni w imieniu rodziców przekazywali wątpliwości. Dziwili się, że inwestycja za ponad 11 mln zł jest obarczona wadami.
- Niepokoi mnie to, że projektant nie wziął pod uwagę okien na południe. Kto weźmie odpowiedzieć za to? pytał radny Krzysztof Mentlik.
Radni wskazywali, że w pandemii koronawirusa nie jest możliwe stosowania się do wytycznych GIS, bo sal nie da się wietrzyć. Część postulowała zmianę okien, inni montaż klimatyzacji.
Z czego wynika problem? Jak słyszymy, w rozbudowanym budynku szkoły w Rogoźnej na podstawie zatwierdzonego projektu budowlanego została wykonana wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła – bez funkcji chłodzenia. Zadaniem takiej wentylacji jest zapewnienie odpowiedniej wymiany powietrza, ale nie jego chłodzenie.
- Ponieważ od strony południowej ściany klas wykonane są ze szkła, to klasy te są bardzo nasłonecznione. Takie rozwiązanie ma wiele zalet, jednak powoduje też nagrzewanie pomieszczeń – zwłaszcza w słoneczne, ciepłe dni - informuje Adrian Lubszczyk z Urzędu Miasta w Żorach.
Jeszcze podczas sesji na której poruszono kłopot, prezydent Waldemar Socha zapewniał, że problem jest w trakcie rozwiązywania. Wymieniono m.in. zanieczyszczone budową filtry rekuperatorów, zmieniono też przepływy powietrza. Ale to nie koniec. Dodał, że trwają analizy kolejnych rozwiązań. Receptą ma być montaż klimatyzatorów.
- By rozwiązać powstały problem w szkole zostały zamontowane rolety wewnętrzne. Jednocześnie trwają procedury formalne, związane z montażem klimatyzacji w czterech salach, gdzie jest to potrzebne - dodaje Adrian Lubszczyk.
Czy to rozwiąże problem?
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?