33-latek z Katowic założył w Żorach plantację marihuany. Wynajął dom i hodował w nim 63 krzewy marihuany. Przygotował już tysiąc działek
Narkotykowy biznes próbował rozkręcić w Żorach 33-letni mieszkaniec Katowic. Mężczyzna wynajął w Żorach dom i założył w nim plantację marihuany. W jego wnętrzach wszystko przygotowane było do jak najlepszego rozwoju krzewów, które 33-latek przechowywał w dobrze naświetlonych miejscach.
Mimo włożonych w przygotowanie domu starań, hodowla prowadzona przez katowiczanina nie wypaliła tak, jak życzyłby sobie tego on sam. O jego "interesie" dowiedzieli się żorscy policjanci, którzy wspólnie z kryminalnymi Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach położyli mu kres.
- W wyniku podjętych działań operacyjnych zabezpieczono ponad 63 krzewy konopi - mówi mł. asp. Marcin Leśniak, oficer prasowy policji w Żorach.
Na tym jednak nie koniec, bo oprócz krzaków marihuany, które dopiero czekały na "zbiory", w domu wynajmowanym przez mężczyznę, kryminalni znaleźli już przygotowane przez niego ponad kilogram narkotyku, w postaci tysiąca działek dilerskich. Dodatkowo, w ręce mundurowych wpadł także sprzęt wykorzystywany przez 33-latka do prowadzenia hodowli, a także jego właściciel.
Mężczyzna został zatrzymany. Doprowadzono go także przed oblicze prokuratora, który przedstawił mu zarzuty, do których 33-latek się przyznał. Na wniosek prokuratury, sąd zastosował również wobec katowiczanina środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego, trzymiesięcznego aresztu.
Oskarżony niebawem ponownie stanie przed sądem, który będzie decydował o jego przyszłości. - Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności - informuje mł. asp. Leśniak z żorskiej policji.
Nie wiadomo, od jak dawna w Żorach była uprawiana hodowla marihuany. 33-letniemu katowiczaninowi wystarczyło czasu, żeby wyhodować marihuanę i zasadzić nowe sadzonki. Te znalezione w jego mieszkaniu były bowiem w różnej fazie wzrostu.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?