W ciągu tygodnia na Rynku ma pojawić się pierwszy mały Żorek, maskotka w kształcie płomienia, wykonana z brązu. Tym samym pomysł naszych dziennikarzy, aby stworzyć coś na kształt "wrocławskiej mapy z krasnalami", przeniesie się także do Żor. Jak będzie wyglądać krasnal?
To będzie Żorek czytający gazetę. Będzie wielkości około 30 centymetrów. Stanie obok ławeczki blisko fontanny, na jednym z granitowych bloków, gdzie mamy dziś tablice z fotokodami. Krasnal stanie na Rynku jeszcze przed 740-letnią rocznicą urodzin naszego miasta.
Na jednym Żorku jednak nie poprzestaniecie?
Do końca roku na Starym Mieście mają pojawić się jeszcze cztery Żorki. Każdy z nich będzie trzymał w ręku jakiś ciekawy atrybut. Na pewno przed barem mlecznym pojawi się Żorek, trzymający łyżkę w ręku, a przed fontanną krasnal z parasolką.
Jak będą wyglądać inne Żorki?
To będzie miła niespodzianka. Chcielibyśmy, aby jedna maskotka przyozdobiła budynek magistratu. Każda figurka będzie przymocowana do ziemi w taki sposób, aby nikt nie mógł jej ukraść. Jeden Żorek będzie kosztować 3,5 tysiąca złotych. Chcielibyśmy, aby każdy właściciel sklepu na Rynku kupił sobie swojego Żorka i tym samym się przez to wypromował. Przed zegarmistrzem maskotka mogłaby trzymać na przykład zegarek. Więcej informacji na ten temat można uzyskać pod numerem telefonu: 32/ 43 48 142.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?