Radni wysupłali 28,5 tys. złotych z miejskiego budżetu na dodatkowe patrole policji. Jest to kontynuacja akcji, którą zapoczątkowano w Żorach ponad rok temu. Wtedy na próbę policja dostała od miasta 15 tysięcy na dodatkowe patrole.
- Okazało się, że akcja przyniosła pożądane efekty i w tym roku wspólnie z miastem ustaliliśmy, by akcję "patroli po godzinach" kontynuować - mówi nadkom. Alicja Popiłka, zastępca komendanta żorskiej policji.
Od rozpoczęcia akcji przestępczość w patrolowanych miejscach spadła o ponad 14 procent. Nowych pieniędzy wystarczy na ponad siedemdziesiąt dodatkowych patroli. Będą mogli w nich uczestniczyć tylko policjanci, którzy danego dnia mają dzień wolny od pracy.
- Dodatkowe służby najczęściej są organizowane w piątki i soboty, bo też w tych dniach popełnianych jest najwięcej przestępstw - wyjaśnia Popiłka.
Podczas "patroli po godzinach" policjanci zwracają szczególną uwagę na zapobieganie przestępstwom, na które najczęściej uskarżają się mieszkańcy. - Chodzi o zakłócanie porządku czy spożywanie w miejscach publicznych alkoholu - mówi policjantka. W komendzie zapewniono nas, że na dodatkowe patrole, podczas których funkcjonariusz może dorobić na rękę 81 złotych, wybierani będą najlepsi nasi ludzie. - Traktujemy to jako premie dla tych najlepszych - mówi podins. Witold Orman, szef prewencji żorskiej komendy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
