Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielszczanin zatrzymał pijanego pszczynianina. A to wszystko w Żorach. Pijany 40-latek miał blisko dwa promile w wydychanym powietrzu

Piotr Chrobok
Badanie alkomatem nie pozostawiło żadnych złudzeń. 40-latek był pijany.
Badanie alkomatem nie pozostawiło żadnych złudzeń. 40-latek był pijany. arc.
Bielszczanin zatrzymał pijanego pszczynianina. A to wszystko w Żorach! 24-latek podejrzewał, że jadący przed nim oplem 40-letni mężczyzna może być pijany, dlatego, kiedy nadarzyła się okazja postanowił zabrać mu kluczyki. Bielszczanin nie mylił się. 40-latek miał prawie dwa promile.

Bielszczanin zatrzymał pijanego pszczynianina. A to wszystko w Żorach. Pijany 40-latek miał blisko dwa promile w wydychanym powietrzu

Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy w Żorach. Do zdarzenia doszło w czwartek, 27 maja około godziny 12:00.

24-latkowi z powiatu bielskiego podejrzane wydało się zachowanie na drodze kierowcy opla.

- Mężczyzna jadąc ulicą Pszczyńską zauważył, że kierowca opla porusza się zygzakiem. Od razu naszło go podejrzenie, że mężczyzna może być pijany - mówi asp. szt. mgr Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

24-latek postanowił, że gdy tylko nadarzy się okazja odbierze kluczyki jadącemu przed nim kierowcy. - W pewnej chwili 40-latek skręcił w kierunku sklepu i tam się zatrzymał. Tam też 24-latek udaremnił mu dalszą jazdę i wezwał mundurowych - wyjaśnia asp. szt. mgr Siedlarz z żorskiej policji.

Bielszczanin wezwał też policję, a ci po przyjeździe przebadali 40-letniego kierowcę opla alkomatem. Wynik badania na obecność alkoholu w organizmie mężczyzny potwierdził przypuszczenia 24-latka.

- Badanie alkomatem wykazało, że 40-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego w wydychanym powietrzu ma blisko 2 promile alkoholu - dodaje asp. szt. mgr Siedlarz.

W trakcie policyjnej kontroli okazało się również, że jazda pod wpływem to nie jedyne kłopoty, w jakie wpakował się 40-latek spod Pszczyny. Jak tłumaczą policjanci, na jaw wyszło, że auto mężczyzny nie powinno ruszać się z parkingu.

- Samochód, którym poruszał się pijany 40-latek nie posiadał natomiast ważnych badań technicznych, mężczyzna nie miał też wykupionej obowiązkowej polisy ubezpieczenia OC - słyszymy w żorskiej komendzie.

Mundurowi przypominają, że jazda samochodem pod wpływem alkoholu to przestępstwo. Podkreślają również, żeby zawsze reagować, gdy zachodzi podejrzenie, że na drodze znajduje się pijany kierowca.

Chwalą przy okazji zachowanie 24-letniego bielszczanina.

- Postawa bielszczanina zasługuje na ogromną pochwałę - mówią stróże prawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto