Budynek dworca PKP w Żorach możesz kupić już od 345 tys. zł
Od kilkunastu lat budynek dworca PKP staje się coraz większą ruiną. Jest zamknięty na cztery spusty, okna ma zabite deskami. To kiepska wizytówka miasta. Dlatego władze Kolei, które są właścicielem nieruchomości, postanowiły wystawić ją na sprzedaż. Niestety nie znalazł się kupiec, ale to nie koniec. Teraz szansą na zbycie rudery są... tzw. rokowania na sprzedaż byłego dworca PKP w Żorach.
- W pierwszym przetargu nie było chętnych na jej zakup. Cena wywoławcza wynosiła 520 tysięcy złotych. Dlatego w zeszłym tygodniu ogłosiliśmy rokowania na sprzedaż budynku byłego dworca kolejowego w Żorach. Chęć do wzięcia udziału w rokowaniach potencjalni oferenci mogą zgłaszać do 5 czerwca tego roku. Cena minimalna, jaką potencjalni inwestorzy musieliby zapłacić za nabycie nieruchomości, to 345 tysięcy złotych. - powiedział nam kilka dni temu Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. we Wrocławiu, Departament Marketingu Polskie Koleje Państwowe S.A.
Dworzec w Żorach powstał pod koniec XIX wieku. Od 1 maja 1850 r. zaczął codziennie kursować czteroosobowy dyliżans pocztowy między Raciborzem i Pszczyną, przez Rybnik i Żory. Przez długie lata dworzec funkcjonował jak powinien. Wszystko zaczęło podupadać dwie dekady temu, w czasie przemian gospodarczych i politycznych. Potem było już coraz gorzej.
Jaka przyszłość czeka dworzec kolejowy w Baranowicach?
Dworzec kolejowy Baranowice nie zostanie wyburzony. Miało tak się stać z końcem 2013 r. Okazało się, że to zabytek i nie ma zgody na wyburzenie.
- Jesteśmy w trakcie przygotowań do sprzedaży byłego budynku dworca Żory Baranowice. Planujemy go wystawić w przetargu na sprzedaż w 2015 roku - mówią przedstawiciele Kolei.
Ponad stuletni budynek jest w złym stanie technicznym. Musi być co jakiś czas zabezpieczany. Obecnie ma zamurowane okna i drzwi, ale co jakiś czas kręcą się tu wandale i osoby bezdomne szukające schronienia przed zimnem.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?