Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Był protest mieszkańców domów z ul. Śmieszek i Dębowej, ale inwestycja ruszyła

KAKA
Na nic zdał się trwający ponad trzy lata protest mieszkańców domów w rejonie ulic Dębowej i Śmieszek w dzielnicy Kleszczówka. Tuż za oknami ich domów -przy "wiślance" - wyrosła stacja paliw z całodobową restauracją. To inwestycja jednej z rybnickich firm, która uzyskała wszystkie niezbędne pozwolenia, aby rozpocząć budowę.

Inwestycja wiązała się z wycięciem drzew oraz przesunięciem w kierunku pobliskich posesji części ekranów dźwiękochłonnych przy "wiślance", na które Unia Europejska dała miastu 40 mln zł, gdy kilka lat temu remontowano 6,7-kilometrowy odcinek DK 81.
O tym, co stanie się z ekranami przy "wiślance", zdecydowało ostatecznie miasto. - Miasto starało się o unijną dotację na ekrany, więc ono zdecydowało w tej sprawie. To nie nasza własność - mówi Dorota Marzyńska-Kotas, rzeczniczka katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czyli zarządcy drogi.
W magistracie tłumaczą, że wcześniej przeprowadzono badania na temat szkodliwości oddziaływania takiej inwestycji na środowisko. - Każda osoba mogła wnieść swoje uwagi do projektu i takie też się pojawiły. Na ich podstawie z inwestorem dogadywaliśmy zmianę lokalizacji ekranów akustycznych - mówi Dorota Marzęda, rzeczniczka żorskiego magistratu.
Inwestycja została też pozytywnie oceniona przez Sanepid w Rybniku i Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Katowicach. - Dlatego miasto nie mogło wydać innej opinii, jak tylko pozytywną decyzję środowiskową. Postawiliśmy tylko jeden warunek. Od trzech miesięcy od zakończenia inwestycji muszą zostać przeprowadzone kolejne badania oddziaływania na środowisko - dodaje Marzęda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto