Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Witolda Kowalczuka [PHOTOgraphy]
Jak wspomina swoją wizytę na szczycie Szarloty autor fotografii?
Kiedy wszedłem tu po raz pierwszy w 2007 roku, kiedy Szarlota nie nazywała się jeszcze Szarlotą, wiedziałem, że od tej pory to miejsce stanie się jednym z najpiękniejszych jakie dane mi było ujrzeć w życiu. Był to środek lata, słońce prażyło, nie było jakiejś super widoczności, ale już sam widok zapierał dech w piersi. I ta wysokość!
Parę lat później podczas zimowego wejścia, tym bardziej zaskoczony byłem, że widać słabo Beskidy. Niestety ówczesny sprzęt w postaci aparaciku o matrycy słabszej niż dzisiejsze telefony komórkowe, pozwolił mi jedynie na ogólne fotografie. Dopiero wiele lat później, uzbrojony w nowszy aparat, stary radziecki super tele-obiektyw i wiedzę, oraz wiedząc, że tego dnia może być niezwykła widoczność, ruszyłem na szczyt w nadziei, że tym razem uda mi się zobaczyć wszystko, co można stamtąd zobaczyć. I nie przeliczyłem – najdalsze możliwe do zobaczenia tereny z tego miejsca udało się w końcu zobaczyć i uwiecznić!
Niewątpliwie najdalszym miejscem które można było ujrzeć były Tatry oddalone o 161km w najdalszym punkcie! Natomiast jeśli ma się do dyspozycji dobrą lornetkę, można tu ujrzeć mnóstwo odległych miejsc: Na południu Cały Beskid Śląsko-Morawski, Śląski, Mały, Żywiecki, Makowski zakrawając również o wyspowy. Z innych pasm: Małą Fatrę i Tatry. Od wschodu Jesioniki w Sudetach wschodnich. Od zachodu masyw Jury Krakowsko Częstochowskiej. Od północy horyzont odcinał Garb Tarnogórski, wraz z górą św. Anny. A przed nimi prawie wszystkie miasta Górnego Śląska, Zagłębia, Rybnickiego Okręgu Węglowego, Czech i Moraw, województwa Opolskiego i Małopolskiego, a także wiele pomniejszych górskich i nizinnych miejscowości.
Zobacz co dokładnie można zobaczyć z Hołdy Szalota w Rydułtowach, kliknij poniżej w galerię:
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?