Człowiek Wędrowny zabiera nas do niezwykłej jaskini! Wejście do niej ukryte jest pośrodku lasu

Tym razem - wraz z Człowiekiem Wędrownym z Żor - zabieramy Was na Jurę Krakowsko-Częstochowską, gdzie poznamy tajemnice mało znanej Jaskini Józefa. To jedna z 1,5 tys. odkrytych dotąd jaskiń, która skrywa wiele ciekawostek.

Jaskinia Józefa to jedna z najdłuższych i głębszych jaskiń na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Miejsce to zostało odkryte przez Adama Sanaka, który nadał jej nazwę na cześć swego ojca. Przypuszczenia dotyczące istnienia tej jaskini pojawiły się już w 2005 roku, jednak dopiero 23 września 2008 roku, po usunięciu niewielkiej ilości ziemi i materiału skalnego, odsłonięto otwór wejściowy do jaskini. Przez kolejne lata jaskinia była stopniowo eksplorowana i opisywana.

Choć początkowo jej położenie było tajemnicą, w późniejszym czasie jej współrzędne podano do wiadomości publicznej.

Wejście do jaskini powinno odbywać się jednak w bezpieczny sposób, przez osoby, które zostały do tego odpowiednio przeszkolone. Człowiek Wędrowny, który wybrał się do jaskini wraz z eksploratorem Pawłem, należy wraz z nim do Speleoklubu Bielsko-Biała, który istnieje już od ponad 50 lat i ma na swoim koncie ogromne sukcesy w świecie speleologicznym.

Zobaczcie wideo z niezwykłej wyprawy do Jaskini Józefa, którą eksplorował Człowiek Wędrowny z Żor!