Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do Żor przyjechał na kawę... dużo kawy. I wcale nie chciał zapłacić

Redakcja
pixabay
Kryminalni przyłapali wczoraj 50-latka z Chrzanowa, który przyjechał do Żor na kawę lecz nie na jedną, a jej większą ilość. Mężczyznę zdradziło nerwowe zachowanie i plecak wypełniony po brzegi kradzionym towarem. Choć początkowo próbował kłamać, że kupił ją w pobliskim sklepie, zapis z monitoringu rozwiał wszelkie wątpliwości.

Wczoraj po godz. 10.00 w rejonie osiedla Sikorskiego kryminalni zauważyli trzech nerwowo zachowujących się mężczyzn, którzy zaparkowali na parkingu przy popularnej sieciówce. Policjanci postanowili chwilę ich poobserwować, a kiedy spostrzegli, że jeden z nich pośpiesznie wychodzi ze sklepu z niedomkniętym plecakiem ruszyli ich wylegitymować.

Podejrzenia policjantów były słuszne, gdyż już po chwili okazało się, że pochodzący z Chrzanowa mężczyzna w plecaku ma schowane spore ilości kawy, na które nie posiada paragonu. Kiedy zaczęli sprawdzać, czy faktycznie je kupił jak twierdził wyszło na jaw, że jednak je ukradł, całe zdarzenie bowiem zarejestrował sklepowy monitoring - informuje Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej policji.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto