18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drogi Żory: Bez Obwodnicy Północnej nie wyobrażamy sobie życia. Nie tylko kwitnie tu biznes

KAKA
Obwodnica Północna Żor zmieniła krajobraz naszego miasta. To trasa, przy której powstają firmy, a kierowcy szybciej docierają do celu podróży.

Dzięki Obwodnicy Północnej Żor nie tylko nie mamy korków w Rowniu, ale do naszego miasta zaczęli ściągać inwestorzy - jak grzyby po deszczu "wyrastają" firmy w bliskim sąsiedztwie trasy. Kierowcy też szybciej i w komfortowych warunkach docierają z Rybnika przez Żory np. do Pszczyny lub w stronę Beskidów.

- Teraz bez Obwodnicy Północnej Żor nie wyobrażam sobie życia. Na szczęście ciężarówki z daleka omijają główną ulicę Rownia, czyli ulicę Rybnicką. Mieszkańcy w końcu odetchnęli od hałasu, co jeszcze było na porządku dziennym 2 lata temu - mówi pan Józef, mieszkaniec dzielnicy Rowień-Folwarki.

Nowa trasa zyskała strategiczne znaczenie dla rozwoju gospodarczego Żor. Dzięki niej zwiększyła się atrakcyjność inwestycyjna miasta, bo pojawił się dobry, szybki dojazd do terenów pod budowę nowych firm. Trasa połączyła się też z autostradą A1.

W parkach przemysłowych zlokalizowanych w pobliżu obwodnicy zaczęły powstawać nowe zakłady. Już ponad 2 lata na ternie Parku Cross Point przy ul. Rybnickiej działa fabryka Korea Fuel Tech Poland. W tym rejonie już w drugim kwartale 2014 roku z produkcją ruszy też koreański zakład firmy SL Poland. Wiele też dzieje się po drugiej stronie ul. Rybnickiej - na Polu Wygoda. Od początku zeszłego roku działa tu też kolejna koreańska fabryka - Nifco Poland.

Handlowcy też zwęszyli zarobek i np. w rejonie ul. Dworcowej wybudowali m.in. market Netto, aptekę i zakład optyczny.
Budowa 7-kilometrowej Obwodnicy Północnej Żor, czyli fragmentu drogi regionalnej Racibórz-Pszczyna, kosztowała 100 mln zł (razem z wykupami gruntów). Dwie trzecie tych pieniędzy wyłożyła Unia Europejska. Budowa drogi ruszyła w wakacje 2009 r., a zakończyła się z końcem czerwca 2011 r. i była podzielona na trzy odcinki. Co ciekawe, do budowy części trasy od krzyżówki ul. Tęczoej i Pałki do ul. Szczejkowickiej wraz z łącznikiem do Armii Krajowej użyto gruzu pochodzącego ze zburzonego szpitala w żorskim Śródmieściu. Nie obyło się i bez problemów. Prace na III odcinku od ulicy Szczejkowickiej do Nowopszczyńskiej opóźniły się o dwa miesiące przez zalegający na nim torf.

Najpierw 10 listopada 2010 r. zakończyła się budowa II i III odcinka obwodnicy, ale trasa i tak była nieprzejezdna. Otwarto ją 8 grudnia 2010 r., bo do ruchu nie dopuszczał jej wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w Katowicach. Na swoje otwarcie czekał też I odcinek. Tam trwały prace na wiadukcie w ciągu obwodnicy nad A1 w Rowniu. Ostatecznie otwarto go dla kierowców z końcem czerwca 2011 r. KAKA

Polub nas na Facebooku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto