Dworzec PKP w Żorach wystawiony na sprzedaż. Kosztuje pół miliona

>>> Kolej wystawiła na sprzedaż dworzec PKP w Żorach. Nieruchomość kosztuje 520 tys. zł.
>>> Jeśli nie znajdzie się kupiec, kolej rozpocznie rozmowy z miastem. Czy obiekt odzyska blask?

Trzymamy rękę na pulsie i po miesiącu znowu pytamy przedstawicieli Kolei, kiedy zostanie sprzedany budynek dworca PKP w Żorach, który od kilkunastu lat popada w coraz większą ruinę.

- Przetarg na sprzedaż dworca w Żorach został ogłoszony we wtorek, 4 lutego. Cena wywoławcza to 520 tysięcy złotych netto. Nieruchomość składa się z działki o powierzchni 0,1203 hektara, na której stoi dworzec o powierzchni użytkowej 694 mkw. Przetarg odbędzie się 7 marca. Inwestorzy, którzy są zainteresowani przystąpieniem do przetargu do 4 marca muszą wpłacić wadium - mówi Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. we Wrocławiu, Departament Marketingu Polskie Koleje Państwowe S.A.

Czy jeśli nie znajdzie się inwestor Kolej przystąpi do rozmów z miastem?
- Obecnie nie prowadzimy rozmów z samorządem w kwestii zbycia budynku dworca w Żorach na jego rzecz z uwagi na fakt, że obiekt został wystawiany do obrotu na rynku komercyjnym. W sytuacji, gdy nie powiedzie się plan sprzedaży tej nieruchomości, jesteśmy skłonni rozmawiać o tej nieruchomości z miastem - mówi Bartłomiej Sarna. Mieszkańcy mają nadzieję, że dworzec odzyska dawny blask.

- Niestety nasz dworzec podzielił los wielu innych w całej Polsce - mówi Jerzy Skotnicki z Żor.

Nasza dawna perełka
To była wizytówka Żor
Dworzec w Żorach powstał pod koniec XIX wieku. Od 1 maja 1850 roku zaczął codziennie kursować czteroosobowy dyliżans pocztowy między Raciborzem i Pszczyną, przez Rybnik i Żory. Przez długie lata dworzec funkcjonował jak powinien. Szczególnie w latach 70., 80. dworzec tętnił życiem. Wszystko zaczęło podupadać dwie dekady temu, w czasie przemian gospodarczych i politycznych. Potem było już coraz gorzej. Zamknięto kasę biletową, poczekalnię, a nawet sklep zoologiczny, który się w budynku znajdował. Dzisiaj nieczynne są już przejścia nad torami kolejowymi. Z kolei okna w budynku dworca zabite są płytami.

Polub nas na Facebooku

O sprawie pisaliśmy też 14lutego w piątkowym wydaniu Tygodnika Żory nasze miasto, dodatku do "Dziennika Zachodniego".