Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyskoteka Floryda przeobraża się w Golden Club Żory. Za parę dni wielkie otwarcie. Jakie przygotowano atrakcje? ZDJĘCIA

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Pojawiły się więc dwie opcje: zamknąć klub lub otworzyć po remoncie coś nowego. Postawiliśmy na to drugie. Bo szkoda nam było, po tylu latach, pozbyć się tego wszystkiego. Dyskoteka jest naszym „oczkiem w głowie”, fajnym miejscem, gdzie można się pobawić – uśmiecha się Paweł Zacher, menedżer dyskoteki Golden Club Żory.
Pojawiły się więc dwie opcje: zamknąć klub lub otworzyć po remoncie coś nowego. Postawiliśmy na to drugie. Bo szkoda nam było, po tylu latach, pozbyć się tego wszystkiego. Dyskoteka jest naszym „oczkiem w głowie”, fajnym miejscem, gdzie można się pobawić – uśmiecha się Paweł Zacher, menedżer dyskoteki Golden Club Żory. Ireneusz Stajer
ROZRYWKA. Dyskoteka Floryda przeobraża się w Golden Club Żory. Właściciele finiszują z remontem, a właściwie modernizacją pomieszczeń. Wielkie otwarcie w sobotę 13 stycznia o godz. 21. Muzykę będzie puszczało dwóch DJ-ów – Silva i Fycz. Wystąpią tancerki. Menedżer klubu Paweł Zycher zapowiada wiele atrakcji. Jakie będą zmiany?

Więcej zdjęć ZOBACZ TUTAJ

Zamiast Florydy będzie Golden Club Żory. Za parę dni nowa dyskoteka otwiera podwoje!

Żorska Floryda to dyskoteka, która grała bardzo różną muzykę taneczną. Gośćmi byli ludzie od 18 roku życia, ale głównie w wieku 30 lat plus. Niestety, 23 grudnia zeszłego roku lokal zamknął podwoje, co zasmuciło stałych bywalców. Jak przyznaje menedżer klubu powodem była słabnąca frekwencja.

- Przetrwaliśmy Covid, ponieważ straty w pewnym stopniu rekompensowały okresy otwarcia między lockdownami. Spragnieni zabawy ludzie przychodzili w dużej liczbie. Covid nas nie zamknął, ale zrobiły to inne czynniki już po pandemii. Wydaje mi się, że słabsza frekwencja jest skutkiem inflacji, wojny na Ukrainie, no i jednak zmiany przyzwyczajeń – wylicza Paweł.

Jak tłumaczy, ludzie przywykli do przebywania w domu.

- Pojawiły się więc dwie opcje: zamknąć klub lub otworzyć po remoncie coś nowego. Postawiliśmy na to drugie. Bo szkoda nam było, po tylu latach, pozbyć się tego wszystkiego. Dyskoteka jest naszym „oczkiem w głowie”, fajnym miejscem, gdzie można się pobawić – uśmiecha się Paweł.

Prace ruszyły pełną parą. Pomaga w nich teść menedżera Janek, który specjalnie przyleciał z Majorki. Tam mieszka i pracuje w budowlance. Bez jego pracy trudno byłoby tak szybko odnowić pomieszczenia.

Wśród dyskotekowiczów pojawiły się pytania, czy i kiedy lokal wznowi działalność? Dziś już wiemy, że Floryda przechodzi do historii. W tej samej lokalizacji, ci sami właściciele otwierają nowy lokal o nazwie - Golden Club Żory. Wielką inaugurację zaplanowano na sobotę 13 stycznia.

- Zmieniamy sposób zarządzania i wystrój. Są już wyremontowane toalety. Barek będzie znacznie większy. Będzie całkowicie nowe menu, choć jeszcze nie ustaliliśmy drinków. Barmanki przyjeżdżają w przyszłym tygodniu. Co najważniejsze zmienią się didżeje, a więc i muzyka. Na pewno będzie więcej stylów muzycznych – zapowiada menedżer.

Zamontowano również nowe, dużo większe światła. Wielkie otwarcie zaplanowano na sobotę 13 stycznia. Początek o godzinie 21.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto