Sytuacja miała miejsce w czwartek 25 sierpnia, tuż przed godziną 18:00. Do dyżurnego żorskiej policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że 46-letnia kobieta chce popełnić samobójstwo. Jak podaje policja, informacja ta pochodziła od bliskiej rodziny kobiety.
- Mundurowi po otrzymanym sygnale niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania kobiety. Informacje przekazane przez zgłaszającego nie były precyzyjne, wiadomo było tylko, że kobieta jest zdesperowana i wymaga szybkiej pomocy - informuje asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji.
Do akcji wkroczyli policjanci z patrolówki, który skierowali się w rejon, gdzie mogła przebywać kobieta. W tym samym czasie, dyżurna podkomisarz Agnieszka Szymańska nawiązała połączenie telefoniczne z kobietą i podjęła z nią rozmowę. Policjantka starała się uspokoić kobietę, by spowodować, że będzie czuła się bezpiecznie. Trwało to kilkanaście minut.
- Spokojna, trwająca kilkanaście minut rozmowa sprawiła, że 46-latka przełamała się i podała dyżurnej miejsce, gdzie się znajduje. Informacja o tym, gdzie znajduje się 46-latka, została natychmiast przekazana patrolowi. Kilka minut później kobieta była już bezpieczna pod opieką policjantów - dodaje asp. Marcin Leśniak.
Na szczęście 46-latce nie zagraża już niebezpieczeństwo. Dzięki zdecydowanej i profesjonalnej postawie żorskiej dyżurnej, nie doszło tu do tragedii.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?