Gorące filmowe lato. Bezpłatne projekcje dla tysięcy widzów

- Trzeba spełniać swoje marzenia – mówił aktor Rafał Zawierucha podczas spotkania z mieszkańcami Giżycka. A jeśli ktoś marzy o tym, aby obejrzeć dobry film to ma ku temu niebywałą okazję. Provident i AXA zapraszają na najdłuższy festiwal filmowy Kino Letnie Sopot – Zakopane, czyli cykl bezpłatnych seansów, które w najpopularniejszych polskich kurortach - Sopocie, Zakopanem i Giżycku będą odbywały się do końca wakacji.
W minioną sobotę (17 sierpnia) sala giżyckiego kina Nowa Fala pękała w szwach. Trudno temu się dziwić, ponieważ w ramach Letniego Kina odbyła się premiera filmu Quentina Tarantino „Pewnego razu... w Hollywood”, a na dodatek spotkanie z Rafałem Zawieruchą, pierwszym polskim aktorem, który zagrał na planie Tarantino. W „Pewnego razu… w Hollywood” wcielił się w postać Romana Polańskiego. Zawierucha podczas spotkania z fanami dobrego filmu opowiadał o swoim cichym marzeniu, aby kiedyś zagrać Romana Polańskiego, przygotowaniach do castingu i pracy na planie. Nie szczędził też słów uznania dla inicjatywy zorganizowania plenerowego kina.
- W 2015 roku, w Giżycku otwierałem Kino Letnie z Katarzyną Figurą i bardzo mu kibicuję – mówił aktor. – Jest to wielkie wydarzenie dla wielu widzów, którzy nie zawsze mają możliwości dojechania do kina. A dzięki tej inicjatywie mogą obejrzeć filmy, które są dostępne w kinach wielkiego miasta. Na dodatek, spotkać artystów.
W piątek, poza Rafałem Zawieruchą, na premierę „Pewnego razu… w Hollywood” przyjechali m.in. Cezary i Katarzyna Żak oraz znany plakacista Andrzej Pągowski.
- To wielki dzień w Giżycku – nie miał wątpliwości burmistrz miasta Wojciech Karol Iwaszkiewicz.
Trwa 12. edycja festiwalu filmowego Kino Letnie Sopot-Zakopane. Od początku lipca bezpłatne seanse wyświetlane są w trzech najpopularniejszych polskich kurortach. W Sopocie można je obejrzeć na drewnianej części Molo, w Zakopanem, w centrum miasta, tuż przy Placu Niepodległości. Natomiast w Giżycku kino „cumuje” we wtorki i środy w Porcie Ekomarina. Dzięki specjalnej częstotliwości radiowej i ustawieniu ekranu w stronę jeziora filmy można oglądać zarówno z leżaków, jak też z jachtów. Projekcje w poszczególnych miastach wyznaczają zachody słońca. W Sopocie festiwalowe pokazy rozpoczynają się o godz. 21.30, a w Zakopanem i Giżycku – o godzinie 21. Repertuar podzielono na dni tematyczne. Tydzień otwierają filmy dokumentalne, których scenariusz napisało życie. Wtorki są wspaniałą okazją do zobaczenia filmów familijnych, a środy – najlepszych polskich produkcji. W czwartki prezentowane są produkcje nagrodzone na największych światowych festiwalach, a w piątki adaptacje filmowe. Soboty natomiast zarezerwowane są na produkcje oscarowe, a tydzień zamykają „Kobiece niedziele z Providentem”.
- Filmy prezentują silne kobiece charaktery, m.in. Sandrę Bullock, czy Cate Blanchett – mówi Karolina Łuczak z Provident Polska. – Nasza firma mocno angażuje się w działania wspierające kobiety w ich życiu zawodowym. Zresztą, Provident też jest kobietą, połowę zarządu stanowią panie.
Filmy w ramach festiwalu Kino Letnie Sopot-Zakopane będą wyświetlane do końca sierpnia.