Idealne miejsce na spacery w Żorach. Okolica Adlerowca w Rowniu kusi stawami, lasem oraz rechotem żab i śpiewem ptaków. Zobaczcie ZDJĘCIA

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Śląsk nie musi kojarzyć się z przemysłem i betonozą. To również lasy, stawy, rechot żab, a wieczorem charakterystyczny dźwięk cykad. Zapraszamy do Rownia, na północno-zachodnie pogranicze Żor i Rybnika, gdzie znajdziecie takie widoki i odgłosy. Miejsce to nazywane jest Adlerowcem, od nazwiska żorskiego kupca i przemysłowca, działającego na tym terenie w II połowie XIX stulecia.

Górny Śląsk nie musi kojarzyć się z przemysłem i betonozą. To również lasy, stawy, rechot żab, a wieczorem charakterystyczny dźwięk cykad. Zapraszamy do Rownia, na północno- zachodnie pogranicze Żor i Rybnika, gdzie znajdziecie te widoki i odgłosy. Teren ów nazywany jest Adlerowcem, od nazwiska kupca i przemysłowca, który miał tu hutę.

Adlerowiec: dzikie ptactwo, żabie gody i piękny las

Jest Górny Śląsk przemysłowy i jest Górny Śląsk zielony. Przepiękne lasy i stawy łańcuchowe ciągną się od Raciborza po Kobiór. Jeden z najciekawszych ekosystemów na tym obszarze znajdziemy w Parku Krajobrazowym Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich, który powstał na mocy rozporządzenia wojewody katowickiego z dnia 23 listopada 1993 roku. Równie interesujące pod względem przyrodniczym oraz historycznym miejsca znajdziemy w otulinie parku.

Zobacz zdjęcia - **

kliknij TUTAJ!

**

Ostatnio reporter Dziennika Zachodniego odwiedził z obiektywem aparatu fotograficznego okolicę Adlerowca w Żorach-Rowniu. To urokliwy główny staw o nazwie Adlerowiec oraz sąsiadujące z nim mniejsze zbiorniki. Żyją tu dzikie kaczki, łabędzie oraz inne gatunki wodnego ptactwa. Warto zatrzymać się na chwilę i posłuchać też rechotu żab, a wieczorem dodatkowo charakterystycznego „śpiewu” cykad. Z otaczającego stawy lasu dochodzi stukot dzięcioła, a także śpiew wielu gatunków ptaków. To idealne miejsce na rodzinny spacer czy przejażdżkę na rowerze.

Skąd wzięła się nazwa Adlerowiec?

Nazwa Adlerowiec pochodzi od nazwiska żydowskiego kupca i przedsiębiorcy Maurycego Moritza Adlera. Jak pisze Jan Delowicz w książce "Gmina Wyznania Mojżeszowego w Żorach 1511–1940”, był on współwłaścicielem znaczącej Huty Pawła przy ulicy Rybnickiej. Jego własnością była także huta Nanni w Rowniu przy granicy z Gotartowicami (dziś dzielnica Rybnika). Miejsce to było bogate w rudę darniową, którą wydobywano z doliny rzeki Rudy oraz jej dopływów.

- Huta Adlera działała na pewno w 1845 roku. Od 1861 roku była już nieczynna – wskazuje jan Delowicz z Muzeum Miejskiego w Żorach, autor wielu bezcennych publikacji z historii Żor i regionu.

Po działalności Maurycego Moritza Adlera pozostała nazwa stawu, w pobliżu którego onegdaj z rudy darniowej wytapiano żelazo. Dzisiaj nie znajdziemy już tam śladów XIX-wiecznej huty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie