Kibole w Żorach znowu są bezkarni. Uda się z nimi w końcu wygrać?
Było kilka miesięcy spokoju, ale niestety wandale znowu zaatakowali. Kilka dni temu pseudokibicie po raz kolejny w tym roku zniszczyli murek garażu przy ulicy Wodzisławskiej, jednej z najbardziej reprezentacyjnych arterii naszego miasta. Na odnowionym jeszcze w styczniu tego roku murku pojawiły się wulgarne napisy i nazwy "niebieskie Żory", czy "psycho fans". I po raz kolejny urzędnicy zlecili zamalowanie bazgrołów. "Ślady" z murku czyścili także dwukrotnie w zeszłym roku.
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!
- Wychodzi na to, że niestety wandale upodobali sobie murek garażu. W zimie napisy były bardziej zauważalne, bo nie rosły tu jeszcze krzewy. Wydawało się nawet, że wandale zaniechają swojego procederu, ale znowu zaatakowali - mówi nam Tadeusz Krzyszkowiak, mieszkaniec osiedla Korfantego. - Przykre jest jest to, że wandale pozostają bezkarni, a z budżetu wydaje się kasę na ich "twórczość". Czy jest jakiś skuteczny sposób, aby pseudokibicie w końcu uspokoili swoje zapędy twórcze? - pyta się Eryk Troka, mieszkaniec osiedla Księcia Władysława.
Akt wandalizmu po raz kolejny potępili żorscy urzędnicy. - Przykro nam, że znowu to samo miejsce uległo zniszczeniu. W zeszłym tygodniu prezydent zlecił już zamalowanie bazgrołów na murku - mówi Anna Ujma, doradca prezydenta do spraw polityki promocji i informacji. Murek został odmalowany już w środę (zobacz zdjęcie nr 14).
- Prowadzimy walkę z wandalizmem. Niewykluczone, że w tym miejscu pojawi się kamera miejskiego monitoringu. Rozpatrzymy taką możliwość - dodaje Anna Ujma.
Bazgroły na murku w poprzednich miesiącach. Zgroza! [ZDJĘCIA]
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?