Do kolejnego tragicznego wypadku doszło w rejonie przejścia dla pieszych na alei Jana Pawła II w okolicach żorskiego sądu.
28-letni żorzanin został potrącony przez samochód kilkanaście metrów od przejścia dla pieszych. - Mężczyzna wybiegł ze stojącego autobusu na drogę wprost pod koła fiata albea. Z poważnymi obrażeniami został przewieziony do jastrzębskiego szpitala - mówi aspirant Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy żorskiej policji. Mimo wielu starań lekarzy, nie udało się uratować mężczyzny. Zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności tragicznego zdarzenia. Na razie wiadomo, że kierowcą fiata był 43-letni mieszkaniec Żor i był trzeźwy. - Kierowca twierdzi, że nie miał szans na zatrzymanie, bądź ominięcie pieszego - mówią policjanci.
O tym, że ten rejon alei Jana Pawła II jest niebezpieczny dla pieszych pisaliśmy na naszych łamach kilkakrotnie.
W minionym roku doszło tam do dwóch poważnych wypadków z udziałem pieszych. W czerwcu, na przejściu zostały potrącone dwie nastolatki, we wrześniu kobieta. Ten rok rozpoczął się tragicznie, od śmierci 28-latka. Już prawie rok temu mieszkańcy apelowali do władz miasta, żeby ustawić tam sygnalizację świetlną. Po wielu bojach udało się ją wywalczyć. Sygnalizacja ma zostać wybudowana za dwa miesiące.
- Teraz trwają procedury przetargowe, światła mają być gotowe na przełomie maja i czerwca - obiecują urzędnicy. Mieszkańcy Żor są wstrząśnięci ostatnim wypadkiem i z utęsknieniem czekają na sygnalizatory. - Kierowcy tutaj szaleją, a ludzie też chodzą, jak im się podoba. Niech te światła montują jak najszybciej, będzie trochę bezpieczniej - mówi Wiesława Konopka, mieszka osiedla Korfantego.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
