Kiedyś w parku robiono cegły

Siłownia na świeżym powietrzu, linowy plac zabaw dla dzieci, skate-park, dwa stawy i labirynt parkowych alejek - w Parku Cegielnia przy ul. Folwareckiej jest pięknie! To dzisiaj centrum rekreacji i oaza spokoju, która powstała na terenie po byłym zakładzie produkującym cegły i wyrobisku popiaskowym. Obszar o powierzchni około 7 hektarów poddano rekultywacji na początku lat 90. XX wieku. Teren zasypano tzw. skałą płową. Materiał pochodził z kopalni "Krupiński" w Suszcu. Na to wszystko położono warstwę humusu i zaczęto jego urządzanie.
Jednak pokolenie dzisiejszych trzydziestolatków i starszych mieszkańców Żor pamięta jeszcze, znajdujące się tu dawniej budynki zakładu produkującego cegły. - Cegielnia dzisiaj i dwie dekady temu to dwa różne światy. Zaszły tu potężne zmiany. Uwielbiam teraz spacerować tu z rodziną i psami - mówi Mateusz Domagała, mieszkaniec osiedla Księcia Władysława.
Specjalnie dla Was powracamy do dawnych czasów. Wszystko za sprawą archiwalnych zdjęć i rozmów z muzealnikami. Jak na przestrzeni lat zmieniała się nasza Cegielnia?
- Jeszcze w okresie dwudziestolecia międzywojennego cegielnia należała do żorzanina Franza Kutza, który był przedstawicielem mniejszości niemieckiej w Radzie Miasta. 1 września 1939 roku została opanowana przez żorską grupę dywersyjną - Kampforganisation. Z jej murów padały strzały w kierunku polskich obrońców miasta. W czasie działań wojennych w 1945 roku została uszkodzona. Po wyzwoleniu władze Żor chciały jak najszybciej doprowadzić ją do stanu użytkowania, by wyprodukować cegły potrzebne przy odbudowie miasta. Wtedy to cegielnia jako mienie niemieckie stała się własnością Skarbu Państwa, potem w 1946 została przekazana w użytkowanie Zarządowi Miasta - mówi Tomasz Górecki z żorskiego muzeum. Oficjalne uruchomienie cegielni nastąpiło 28 października 1946 roku. - Od 1951 roku cegielnia należała do Rybnickich Zakładów Przemysłu Terenowego Materiałów Budowlanych. Zakończyła działalność na początku lat 90. XX wieku. Jej budynki rozebrano w 1993 roku - dodaje.