Dwunastoletnia Wiktoria została kolejną ofiarą bezmyślnego kierowcy, który potrącił dziewczynkę na przejściu dla pieszych. Dziewczynka ze złamaną nogą i ogólnymi potłuczeniami przebywa w rybnickim szpitalu. Więcej szczęścia miała jej koleżanka, która dosłownie w ostatniej chwili odskoczyła sprzed maski samochodu. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło w okolicy przystanku autobusowego na Bajerówce. Z ustaleń policji wynika, że całkowitą winę za spowodowanie wypadku ponosi 34-letni mieszkaniec Jastrzębia, który wyprzedzał na pasach. Policjanci kręcą głowami i dziwią się, jak można być tak bezmyślnym. Zwłaszcza, że warunki na drogach są trudne. - Zachowanie kierowcy jest karygodne, złamał podstawowe zasady kodeksu drogowego - mówi Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy żorskiej policji. - Wyprzedzał stojący przed przejściem inny samochód. To kompletny brak wyobraźni - dodaje policjantka.
Kierowca był trzeźwy. Przed sądem odpowie za wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym, czego efektem było uszkodzeniem ciała drugiej osoby. Może mu grozić kara nawet do trzech lat więzienia. Policja apeluje do kierowców o rozsądek. - Jeśli widzimy inny samochód, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, to my też musimy się zatrzymać. To podstawy kodeksu drogowego, jeśli ktoś tego nie wie, to nie powinien siadać z kierownicą - mówi Siedlarz.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?