Od poniedziałku mieszkańcy mogą już korzystać z nowej atrakcji żorskiego Aquarionu, której nie mają nawet największe pływalnie w na-szym województwie. To tzw. kriokomora, w której odbywają się terapie lecznicze w temperaturze od minus 110 do minus 160 stopni Celsju-sza. Dlatego częściej można je spotkać głównie w specjalistycznych centrach medycyny i rehabilitacji. Kriokomory znajdują się m.in. w takich ośrodkach w Katowicach przy ul. Ceglanej lub w Częstochowie przy ul. Klasztornej.
Krioterapia cieszy się coraz większą popularnością w naszym województwie, bo podobno szybko leczy. To terapia wykorzystywana m.in. w leczeniu wszystkich zespołów bólowych narządu ruchu, depresji i stanów pourazowych. W czym tkwi jej skuteczność? Jak mówią specjaliści, stany bólowe ustępują pod wpływem zimna.
- Aby terapia w kriokomorze była skuteczna, trzeba wziąć z 10 zabiegów - mówi Magdalena Szot z Aquarionu. Każda osoba, która chce skorzystać z zabiegu w kriokomorze w Aquarionie, musi podpisać oświadczenie, że się na to zgadza. Na zabieg mogą też skierować nas lekarze, którzy w tym celu wydają specjalne zaświadczenie. Wchodząc do kriokomory musimy mieć ubrany specjalny strój. Potrzebne są m.in. drewniaki, podkolanówki, czy maseczka ochronna na nos i usta.
Jedna wizyta
w kriokomorze trwa 2-3 minuty i trzeba za nią zapłacić 25 zł. W cenę biletu jest jeszcze wliczone 20 minut ćwiczeń na siłowni.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
