KRÓTKO: Drugie miejsce w cenie. Żorzanie się cieszą

Nasze kąpielisko w Roju podoba się nie tylko żorzanom, ale i sąsiadom z okolicznych miast. Pokazały to wyniki internetowego głosowania na stronie naszemiasto.pl "Najlepsze kąpielisko w regionie", w którym odkryty basen przy ul. Kłokocińskiej zajął drugie miejsce. Pokonaliśmy Balaton, Rudę, Oborę i Szymocice! Musieliśmy jedynie przełknąć porażkę w wyścigu z basenem w Jastrzębiu-Zdroju.
- Nasze kąpielisko jest jednym z piękniejszych i nowoczesnych w regionie. Znajduje się terenie ośrodka rekreacyjno-sportowego. Oprócz basenu mamy tu boiska i hotel. Przez wakacje odwiedziły nas prawdziwe tłumy mieszkańców - mówi Anna Urbańska, pracownica ośrodka rekreacyjno-sportowego w Roju.
I rzeczywiście, w sezonie wakacyjnym, od 23 czerwca do 31 sierpnia, na kąpielisku w Roju gościło ponad 29 tysięcy odwiedzających. - W czerwcu było u nas 638 osób, a w lipcu już 9345. Ale dopiero w sierpniu pogoda była naprawdę ładna, dlatego chętnie odwiedzali nas mieszkańcy w każdym wieku. Odnotowaliśmy wówczas ponad 19 tysięcy plażowiczów - wylicza Urbańska.
Na kąpielisko w Roju latem przyjeżdżała głównie młodzież, ale było też dużo rodzin z małymi dziećmi. Pod koniec sierpnia, w pogodną niedzielę 21 sierpnia gościła tu m.in. Klaudia Kuśka, mieszkanka Boguszowic z mężem i 4-letnią córką Marlenką.
- Mamy blisko do Roju, więc w lato często tu zaglądamy. W sierpniu staraliśmy się przyjeżdżać tu w każdy słoneczny weekend. W Roju jest świetne kąpielisko. Woda w basenie jest krystalicznie czysta. Można w niej pluskać się do woli, a potem wylegiwać na kocu. Mąż oprócz opalania stawiał na grę w siatkówkę plażową - mówi pani Klaudia.
Inni odwiedzający korzystali też z boisk do piłki nożnej i plażowej. - Mieszkańcy mogli sami spróbować swoich sił w tym sporcie lub kibicować zawodnikom w trzech turniejach plażówki i jednym turnieju tenisa ziemnego, które zorganizowaliśmy - dodaje Urbańska.