Waldemar Socha, prezydent Żor przedstawił wykonanie budżetu w zeszłym roku. Przyznał, że mimo że deficyt sięgał rekordowych niemal 33 milionów złotych, to i tak był też rekordowy pod względem inwestycji. Na nie zostało przeznaczone prawie 41 procent budżetu.
Jednocześnie prezydent powiedział, że nie wszedł w życie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Żor i przez to miasto nie mogło sprzedać wielu cennych nieruchomości, a co za tym idzie - uzyskać większych dochodów. - To nie są dochody stracone, zyski będą w przyszłości - mówił prezydent.
Głos zabrał też Piotr Huzarewicz, radny z Prawa i Sprawiedliwości, który stwierdził, że deficyt budżetowy sięga niebezpiecznej granicy 60 procent. Dodał, że należy podjąć "odpowiednie działania, aby ta sytuacja się pogarszała". Pochwalił również prezydenta za zakończenie wielkich inwestycji w mieście m.in.: budowy obwodnicy, przychodni w Roju, hospicjum i wdrożenie w życie programu "Duża rodzina", propagującego rodziny wielodzietne i zastępcze.
Na zakończenie prezydent podziękował za to, że w mieście jest współdziałanie. - W naszej pracy w wielu kwestiach panuje zgoda. To dobrze, że razem potrafimy współpracować - podkreślił prezydent.
Za przyznaniem absolutorium prezydentowi głosowali wszyscy obecni na sesji Rady Miasta nasi radni, czyli 21 osób (Michał Miłek i Krzysztof Mentlik byli nieobecni).
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?