- Chwilę później policjanci zostali wezwani na interwencję, bo nieodpowiedzialny kierowca swoje kroki zamiast do miejsca zamieszkania skierował na parking strzeżony i wywołał tam awanturę. 31-latek nie mógł zrozumieć, że w dalszą trasę już nie wyjedzie. Żorzanin ostatecznie noc spędził w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwiał pod czujnym okiem stróżów prawa - mówi asp. szt. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?