Majówka Żory 1938 rok: wspomnienia przed II wojną światową

Z okazji święta 3 maja co roku przedstawiciele władz Żor, jednostek miejskich, harcerze, kombatanci i młodzież składa kwiaty pod Pomnikiem Pamięci Walczących o Wolną Polskę, w potem uczestniczy w kościele farnym w Śródmieściu we msza św. w intencji Ojczyzny. Przez cały dzień odbywają się różne koncerty i imprezy sportowe, w tym m.in. coroczne otwarte zawody strzeleckie w lesie Dębina.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

Pamiętacie pochody 1-majowe? Archiwalne FOTO!

Tymczasem jeszcze przed II wojną światową święto 3 maja miało bardziej uroczysty przebieg. Do ciekawych informacji na ten temat dotarł Marcin Wieczorek, nauczyciel historii w I Liceum Ogólnokształcącym i w Zespole Szkół Społecznych w Żorach.

- W 1938 roku uroczystości 3-majowe zostały zainaugurowane w wigilię święta wieczorem o godzinie 6.45 od składania wieńców na grobie poległych powstańców. Przy grobie pełnili wartę honorową wojsko i powstańcy. Towarzystwo śpiewu "Hasło" odśpiewało pieśń "Żołnierzu nieznany". Potem do zebranych przemówił ks. Mazurek. Mówił o obowiązkach wobec Ojczyzny i Narodu i na temat tego, czego uczą nas groby poległych o wolność Ojczyzny - mówi historyk Marcin Wieczorek.

Potem po krótkiej modlitwie za poległych bohaterów, po ustalonym sygnale wykonanym na trąbce lub na sygnałówce, na Rynku zaczął formował się pochód.

- W pochodzie brało udział wojsko tutejszego garnizonu, powstańcy, hallerczycy, kolejarze, straż ogniowa i uczniowie gimnazjum z orkiestrą na czele. Na Rynku przy rozpalonym ognisku odczytano apel poległych powstańców i historyczny rozkaz - dodaje Wieczorek. Z kolei w samym już dniu święta uroczystości rozpoczęły się o godz. 10.15 od sumy w kościele, w której wzięły udział wszystkie organizacje ze sztandarami, przedstawiciele władz oraz obywatele Żor i okolic. Równocześnie msza św. odbywała się w ewangelickim kościele parafialnym.

- Po nabożeństwach zaczął formować się pochód, który ruszył ul. Nerlicha i Szeptyckiego w stronę Rynku, gdzie odbyła się defilada. Do zebranych tłumów przemówił dyrektor gimnazjum, pan Adamczyk. Mówił o tym, jakie znaczenie dla historii narodu polskiego stanowi uchwała powzięta 3 maja 1791 roku - mówi historyk.

Druga część przemowy była poświęcona bohaterskim zmaganiom ludu śląskiego, który w trzech krwawych powstaniach wykuwał wolność Śląska.

Po południu żorzanie dalej świętowali. - W ogrodzie sali Strzelnicy odbył się festyn, strzelanie Bractwa Kurkowego o medal 3-majowy i zawody sportowe na stadionie - dodaje Wieczorek. Katarzyna Śleziona