Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto Żory dogaduje się z Koleją w sprawie przejęcie drogi między blokami 3 i 4 na Pawlikowskiego

Katarzyna Śleziona
Katarzyna Śleziona
Między blokami na osiedlu Pawlikowskiego mamy jedną z najbrzydszych dróg w mieście. Jest własnością kolei, która nie łata tu dziur. Będzie lepiej, gdy drogę przejmie miasto - pisze Katarzyna Śleziona

Skończą się w końcu kłopoty mieszkańców bloków numer 3 i 4 na osiedlu Pawlikowskiego, którzy niszczą auta na drodze znajdującej się między ich blokami. To jedna z najbardziej zniszczonych dróg w całych Żorach, która jest własnością kolei! Władze Żor w końcu zdecydowały się przejąć tę drogę, by móc ją naprawiać. Finalizują właśnie rozmowy na ten temat. - Oddział Gospodarowania Nieruchomościami PKP złożył nam ofertę oddania drogi. Jeszcze latem tego roku chcemy ją przejąć. Dopracowujemy umowę, nanosimy niezbędne poprawki. Jesteśmy bardzo blisko sfinalizowania umowy - mówi Dorota Marzęda, rzeczniczka żorskiego magistratu. Od wielu lat z tą drogą są same problemy. Mieszkańcy obu bloków skarżą się, że miasto nie łata dziur, a zimą nie odśnieża. Nie wszyscy jednak wiedzą, że to droga kolei, która powinna się tym zająć. Tymczasem już nie raz zdarzało się, że to właśnie miasto wysyłało tu swoje ekipy remontowe, które na własny koszt likwidowały ubytki w nawierzchni.
- Po tej drodze nie da się jeździć. Dziur nie można omijać slalomem, bo jest zbyt wąska. Niejeden mieszkaniec urwał sobie zawieszenie na dziurach w naszej drodze - mówi pani Teresa, mieszkanka "trójki" na osiedlu Pawlikowskiego.
Mieszkańcy wyliczają kolejne problemy. - Droga musi zostać poszerzona, by zrobić nowe miejsca postojowe przed blokiem nr 3, czyli tak, jak to kilka lat temu zrobiono przed "czwórką". W 2007 roku zleciliśmy wykonanie projektu takiego parkingu. Zapłaciliśmy za niego 7,3 tysiąca złotych. Chcemy oddać 1,5 metra terenu, należącego do naszej wspólnoty mieszkaniowej, by stworzyć większy parking - dodaje pani Bożena, lokatorka "trójki".
Ile będzie kosztować nasze miasto przejęcie tej nieszczęsnej drogi? - Spółka zrobiła operat szacunkowy drogi i wyszło, że jest warta około 107 tysięcy złotych. My zapłacimy część, a drugą przejmiemy nieodpłatnie od kolei za niezapłacone rachunki wraz z odsetkami. Spółka nie płaciła podatku od nieruchomości naliczanego przez miasto. Uzbierał się dług 37 tys. zł, który wynosi prawie połowę wartości tej drogi - dodaje Marzęda.

Kolej ma czas
Kolej zwleka z podjęciem decyzji, co zrobi z dworcem PKP Żorach. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku budynek dworca PKP w Żorach nie stanie się własnością naszego miasta, o co od wielu miesięcy bezskutecznie zabiegają władze Żor. Dopiero na przełomie 2012 i 2013 r. Spółka PKP zleci wycenę nieruchomości i przygotuje niezbędne dokumenty do jej sprzedaży. KAKA

Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto